Reklama

Zaczął w wieku 41 lat. Ma na koncie ponad 400 ról. Najmilszy człowiek w Hollywood?

Jako aktor debiutował w wieku 41 lat. Wcześniej związany był z grupami przestępczymi, kilkukrotnie siedział w więzieniu. Zmienił swoje życie, kiedy przypadkiem trafił do przemysłu filmowego. Dziś jest jednym z najbardziej znanych aktorów charakterystycznych. 16 maja Danny Trejo, gwiazda filmów "Desperado" i "Grindhouse", kończy 80 lat.

Jako aktor debiutował w wieku 41 lat. Wcześniej związany był z grupami przestępczymi, kilkukrotnie siedział w więzieniu. Zmienił swoje życie, kiedy przypadkiem trafił do przemysłu filmowego. Dziś jest jednym z najbardziej znanych aktorów charakterystycznych. 16 maja Danny Trejo, gwiazda filmów "Desperado" i "Grindhouse", kończy 80 lat.
Danny Trejo /JB Lacroix/WireImage /Getty Images

Jak Danny Trejo został aktorem?

Danny Trejo uwielbia to, co robi. Na przestrzeni trwającej 40 lat kariery pojawił się w ponad 400 produkcjach filmowych i telewizyjnych. Chociaż zwykle występuje w rolach groźnych przestępców, prywatnie ma opinię jednego z najmilszych ludzi w Hollywood. Sławę przyniosła mu rola w filmie Roberta Rodrigueza "Desperado". Zajmuje pierwsze miejsce w rankingu najczęściej zabijanych aktorów. Serwis "Buzz Bingo" wyliczył, że aktor zginął w nich aż 65 razy.

"Gram w filmach, wydałem książkę kucharska, mam kawiarnię i siedem barów z tacos. Wciąż też pracuję jako policyjny doradca i zajmuję się autystycznymi dziećmi. Mam własną wytwórnię płytową. Chcę założyć szkołę aktorską" - mówił w jednym z wywiadów. Jak zaczęła się jego kariera?

Reklama

Jako aktor debiutował w wieku 41 lat. Wcześniej związany był z grupami przestępczymi, kilkukrotnie siedział też w więzieniu. Po wyjściu postanowił zmienić swoje życie. Pomagał innym w walce z nałogiem. W 1985 roku był opiekunem nastolatka, który przebywał na planie filmu "Uciekający pociąg" Andrieja Konczałowskiego. Gdy Trejo pojawił się na miejscu, z powodu swoich blizn i tatuaży od razu zwrócił uwagę ludzi z produkcji. Jeden z nich spytał, czy "potrafiłby zachowywać się jak więzień". "To była jedna z najzabawniejszych rzeczy, jakie usłyszałem w życiu. Byłem w każdym więzieniu w tym stanie" - wspomina aktor.

Podczas jednego z dni zdjęciowych do Trejo podszedł Eddie Bunker - były więzień, a teraz konsultant filmowy i scenarzysta. Obaj byli w San Quentin w tym samym czasie. Bunker zaproponował mu pracę w filmie - miał trenować grającego jedną z głównych ról Erica Robertsa. Trejo był sceptyczny. "Mam już pracę. Płacą mi 15 dolarów za udawanie więźnia". "Za to dostaniesz 320 dolarów dziennie" - odparł Bunker. To zdecydowało. Niedługo później Konczałowski zdecydował, że trener pojawi się w jednej ze scen. Tak zaczęła się jego kariera aktorska.

Sławę przyniósł mu film Roberta Rodrigueza "Desperado"

W kolejnych latach Trejo pojawiał się w kilku filmach rocznie. Ze względu na jego wygląd twórcy chętnie proponowali mu małe role przestępców lub zabójców. Gdy miał pracować jako konsultant przy "Gorączce" (1995), wpadł na Michaela Manna, z którym nakręcił kiedyś miniserial "Wojny narkotykowe". Reżyser zaprosił go do pokoju i powiedział, że "chce mu przedstawić gości, z którymi będzie pracował". Trejo spotkał tam Roberta de Niro, Ala Pacino, Vala Kilmera i Jona Voighta. Tam też dowiedział się, że zagra jedną z ról w filmie.

Trejo często współpracował ze swoim kuzynem, Robertem Rodriguezem. Wspólnie nakręcili dziesięć filmów, w tym "Desperado", "Od zmierzchu do świtu" i cztery części "Małych agentów". To Rodriguez zaoferował mu pierwszą w jego karierze rolę główną. W 2010 roku Trejo walczył z przestępcami jako Maczeta.

"Maczeta" był na początku dowcipem - jednym z fałszywych zwiastunów, jakie pojawiły się przed filmem "Grindhouse". Ten zrobił jednak takie wrażenie na widzach, że ci zaczęli domagać się pełnego metrażu. Także Trejo naciskał na kuzyna, by nakręcili ten film. Rodriguez w końcu dał się przekonać. Gdy aktor Chris Cooper otrzymał kopię scenariusza "Maczety", odmówił udziału w filmie. "To najgłupsza rzecz, jaką czytałem" - mówił później. Proponowaną mu rolę senatora zagrał ostatecznie Robert de Niro. W bossa Torreza wcielił się Steven Seagal. Film spodobał się widzom.

Po premierze "Maczety" Rodriguez od razu rozpoczął prace nad jego sequelem. "Maczeta zabija" wszedł do kin w 2013 roku. Wystąpili w nim między innymi Mel Gibson, Lady Gaga i Antonio Banderas. Film nie powtórzył jednak sukcesu swojego poprzednika.

Od tego czasu Trejo gra nawet w kilkunastu filmach i serialach rocznie. Tylko w 2024 roku, a jest dopiero połowa maja, aktor pojawił się na liście płac w aż pięciu produkcjach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Danny Trejo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy