Reklama

Z powodu pandemii koronawirusa zmieniono regulamin Złotych Globów

Stało się to, co było nieuniknione. Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej zdecydowało się na wprowadzenie zmian w regulaminie przyznawania nominacji do Złotych Globów. W przeciwieństwie do lat poprzednich, o statuetki będą mogły rywalizować także te filmy, które nie miały swojej premiery kinowej.

Stało się to, co było nieuniknione. Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej zdecydowało się na wprowadzenie zmian w regulaminie przyznawania nominacji do Złotych Globów. W przeciwieństwie do lat poprzednich, o statuetki będą mogły rywalizować także te filmy, które nie miały swojej premiery kinowej.
Brad Pitt ze Złotym Globem /CHRISTIAN MONTERROSA /PAP/EPA

Zmiana regulaminu to odpowiedź liczącego 90 osób gremium na sytuację panującą aktualnie w kinie. Z powodu pandemii koronawirusa zamknięte zostały kina, premiery filmów przesuwane są na odleglejsze terminy bądź od razu organizowane są w serwisach VOD. Poza tym na całym świecie wstrzymane zostały plany zdjęciowe powstających właśnie filmów i seriali. W tej sytuacji, aby zachować równe szanse, konieczne były stosowne zmiany regulaminu. Zostały one wprowadzone w trybie nagłym i w każdej chwili mogą ulec zmianie, jeśli sytuacja z pandemią się unormuje.

Tym samym filmy, których premiery kinowe były zaplanowane między 15 marca a 30 kwietnia, będą brane pod uwagę przy przyznawaniu nominacji do Złotych Globów. Nawet te, których nie wyświetlano w kinach, ale od razu przeniesiono je do telewizji kablowych bądź platform streamingowych. Warunkiem jest jedynie to, aby ich kopie DVD zostały dostarczone członkom Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej tuż przed zaplanowaną premierą gdzie indziej.

"Na bieżąco oceniamy wpływ pandemii wirusa COVID-19 na dystrybucję kinową i telewizyjną. Na podstawie tych obserwacji możemy zdecydować o przedłużeniu wyjątku od dotychczasowych reguł lub wprowadzić tymczasowe poprawki istniejących reguł, jeśli będzie tego wymagać przyszła sytuacja" - poinformowało w swoim oświadczeniu Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej, w którego skład wchodzi 90 krytyków z całego świata.

Dotychczas jednym z wymogów ubiegania się nominację do Złotych Globów była premiera kinowa. Podobne wymagania dotyczą wielu innych nagród, w tym Oscarów. Akademia Filmowa nie podjęła jeszcze decyzji w tej kwestii, ale wydaje się, że jedynym rozwiązaniem jest podążenie tropem kapituły Złotych Globów. Domagają się tego między innymi filmowcy i dystrybutorzy.

Reklama
PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Złote Globy | koronawirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy