Reklama

Wzruszające wspomnienie zmarłego przyjaciela. "Miał wszystko"

Sylwester Stallone gościł w "The Tonight Show", którego gospodarzem jest Jimmy Fallon. W czasie wywiadu aktor wspomniał zmarłego Carla Weathersa, z którym wystąpił w czterech częściach serii "Rocky". Odtwórca roli Apolla Creeda zmarł 1 lutego 2024 roku w wieku 76 lat.

Stallone wspominał proces castingu do "Rocky'ego" z 1976 roku i swoje pierwsze spotkanie z Weathersem. "To był zestaw naprawdę świetnych aktorów, którzy chyba urodzili się, żeby zagrać te role" - mówił filmowy Balboa. 

"Nie mogliśmy obsadzić roli [Creeda], bo wymagała niezwykłej sprawności, mądrości, ducha, talentu, szybkości. [Weathers] miał to wszystko. Naprawdę, on to miał" - podsumował zmarłego przyjaciela dwukrotnie nominowany do Oscara aktor.

Reklama

Gdy Weathers pojawił się na castingu, był graczem drużyny footballowej Oakland Raiders. Podczas pierwszego czytania miał wyjątkowo zły humor. Stallone uznał to jednak za dobry zbieg okoliczności, ponieważ mieli zagrać przeciwników. W pewnym momencie Weathers ściągnął koszulkę. Widząc jego muskulaturę, filmowy Rocky pomyślał, że "ma kłopoty", ponieważ wyglądał wtedy, jak sam to określił, "jak Kubuś Puchatek, a on jak Adonis". "Strzelił mnie ze trzy razy w czoło, a ja powiedziałem: 'Zatrudniony'" - wspominał Stallone.

Dodał, że śmierć Weathersa była dla niego "szokiem", a jego samego nazwał "wspaniałym". "Kochałem go. Nie nakręciłbym tego bez niego" - podsumował, po czym zaprezentował film zza kulis "Rocky'ego", przedstawiający próby finałowej walki.

Carl Weathers" Jego najsławniejsza rola

Carl Weathers zagrał Apolla Creeda — przeciwnika Rocky'ego Balboi — w czterech filmach serii "Rocky".

W pierwszym filmie serii Creed na kilka tygodni przed walką traci przeciwnika. Gdy okazuje się, że nie uda się szybko znaleźć godnego zastępcy, sportowiec wpada na pomysł medialnego show, w którym stoczy pojedynek z lokalnym zawodnikiem. Jego wybór pada właśnie na Rocky’ego (Sylvester Stallone). Mimo wielu wątpliwości Balboa podejmuje wyzwanie. Jednocześnie stara się rozpocząć związek z Adrian (Talia Shire), nieśmiałą pracownicą sklepu zoologicznego. Podczas walki, ku zaskoczeniu Apolla, Rocky okazuje się groźnym przeciwnikiem. Obaj toczą zażarty bój przez piętnaście rund. Ostatecznie mistrz zwycięża na punkty.

Mimo iż bohater Weathersa zginął na ringu w czwartej części "Rocky'ego", rodzinną tradycję kontynuuje na kinowym ekranie Michael B. Jordan, który w serii "Creed" wciela się w postać syna Apolla Creeda.

Weathers i Stallone spotkali się po latach podczas gali wręczenia Złotych Globów w 2017 roku, wręczając wspólnie najważniejszą statuetkę wieczoru. "Wciąż nie mogę uwierzyć, że minęło już 40 lat od premiery 'Rocky'ego'" - powiedział ze sceny Weathers. "A ja nie mogę pojąć, że pozwoliłem ci wygrać, mimo iż sam napisałem scenariusz" - dodał Stallone.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sylvester Stallone | Rocky Wydanie specjalne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy