Reklama

Wyjątkowe dzieci

Tylko dwa filmy zadebiutują w ten weekend na ekranach polskich kin. Premiera superprodukcji science fiction "Gra Endera" zaplanowana została na 31 października, a kameralnego dramatu "Pieta" na 1 listopada.

"Gra Endera" (recenzja / galeria) to ekranizacja bestsellerowej powieści Orsona S. Carda. Jest rok 2070, czterdzieści lat po nieudanej inwazji obcych. Trwają poszukiwania tych, którzy mogliby poprowadzić Ziemian do zwycięstwa na wypadek powrotu "robali". Władze w sekrecie prowadzą rygorystyczny nabór dzieci i najlepsze z nich wysyłają do orbitalnej szkoły bojowej, gdzie spędzą całe dzieciństwo szkoląc się na przyszłą elitę wojen w przestrzeni kosmicznej.

Reklama

Do programu szkoleń zostaje włączony Andrew Wiggin, który szybko zyskuje przydomek Ender. Chłopiec walczy o swoje człowieczeństwo, pomimo ciągłej rywalizacji z innymi dziećmi, presji i rozgrywek pomiędzy dowództwem oraz tajemniczemu wpływowi ze strony obcych.

Nad szkoleniem Endera czuwa weteran Mazer Rackham, który szczęśliwym zbiegiem okoliczności odparł poprzedni atak na Ziemię. Wyczerpujące bitwy pomiędzy uczniami doprowadzają młodego geniusza na szczyt rankingów szkoły, ale prawdziwa walka odbywa się poza salą treningową - walka o życie, walka z własnymi demonami, walka o ludzkość.

Film wyreżyserował Gavin Hood, twórca nagrodzonego Oscarem "Tsotsi" i nowej wersji "W pustyni i w puszczy". W roli tytułowej oglądać można znanego z produkcji Martina Scorsese "Hugo i jego wynalazek" Asę Butterfielda. Towarzyszą mu na ekranie Harrison Ford, Ben Kingsley, Viola Davis i Hailee Steinfeld.


"Pieta" (recenzja / galeria) - najnowsza produkcja koreańskiego reżysera Kim Ki Duka ("Samarytanka, "Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna", "Pusty dom") - otrzymała główną nagrodę na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji.

Bohaterem filmu jest Gang-do (Jeong-jin Lee), trudniący się ściąganiem długów od tych, którzy mieli nieszczęście pożyczyć pieniądze od gangsterów. Idealnie nadaje się do tego zadania. Kompletnie pozbawiony skrupułów, głuchy na jakiekolwiek prośby, z zimną krwią okalecza dłużników, aby mogli uzyskać odszkodowanie i spłacić swoje zaległości wraz z wysokimi odsetkami. Z wyjątkową perfidią obmyśla coraz to nowe tortury. Pewnego dnia w jego domu pojawia się tajemnicza kobieta, Mi-son (Min-soo Joo). Twierdzi, że jest matką, która porzuciła go po urodzeniu...

Gang-do reaguje agresją, odrzuca Mi-son, ale pokora kobiety i jej cicha obecność stopniowo przełamują jego niechęć. W Gang-do budzą się ludzkie odruchy. Zaczyna doświadczać uczuć, których dotąd nie znał. Postanawia porzucić dotychczasowe życie i stać się lepszym człowiekiem. Wtedy jednak Mi-son zostaje porwana. Gang-do musi wytropić sprawcę, robiąc przegląd wszystkich swoich ofiar. Przy okazji odkrywa mroczną tajemnicę Mi-son...

"Ten film jest w szczególności poświęcony człowieczeństwu, naszej trudnej sytuacji życia w dobie ekstremalnego kapitalistycznego kryzysu" - mówi o "Piecie" Kim Ki Duk.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy