Woody Allen w będzie kręcił Hiszpanii
Mimo, ze najnowszy film Woddy Allena ("Melinda i Melinda", "Życie i cała reszta") "Wszystko gra" nie wszedł jeszcze na ekrany polskich kin, znany z szybkiego realizowania projektów filmowych Allen ogłosił, że swój następny obraz nakręci w Hiszpanii. Zdjęcia do filmu pod nieznanym jeszcze tytułem rozpoczną się w 2007 roku.
Allen wyreżyseruje napisany przez siebie scenariusz dla hiszpańskiej wytwórni Mediapro. W jego filmie, który będzie kręcony po angielsku, wystąpią zarówno hiszpańscy, jak i międzynarodowi aktorzy. Nie podano jednak więcej szczegółów projektu.
"Bardzo cieszę się ze współpracy z Mediapro i z faktu, że nakręcę film w Hiszpanii" - Allen wyznał w specjalnym oświadczeniu, które wystosowała hiszpańska firma Mediapro.
"Wierzę, że będę się dobrze bawił w tym kraju, który jest dla mnie krajem specjalnym" - dodał Allen, nie precyzując konkretów swej zażyłości z Hiszpanią.
Powody, dla których Allen przestał realizować filmy w Ameryce są bardzo prozaiczne. Reżyser "Hannah i jej siostry " nie może zebrać w USA pieniędzy na swoje coraz mniej komercyjne projekty. Dlatego "Wszystko gra" nakręcił w Wielkiej Brytanii.
Z marszu zrealizował też w Anglii zdjęcia do kolejnego obrazu "Scoop" (także ze Scarlett Johansson), który powinien pojawić się w kinach jeszcze w tym roku.
"Wszystko gra" ma się jednak wcale nieźle w Ameryce. Najnowszy film Allena w ciągu pierwszych sześciu dni od premiery zarobił w ośmiu tylko kinach w Nowym Jorku i Los Angeles robiące wrażenie 720 tys. dolarów.
Mediapro wyprodukowała ostatnio dokument Olivera Stone'a o Fidelu Castro "Comandante".