Reklama

Włochy: Dwie emisje "Katynia"

Dwukrotnie włoska telewizja publiczna RAI wyemitowała w sobotę "Katyń" Andrzeja Wajdy. Film nadała najpierw stacja informacyjna RAI News 24, a następnie trzeci ogólnokrajowy kanał. Pora drugiej emisji, początek tuż przed północą, wywołała protesty.

Informacyjny kanał włoskiego publicznego nadawcy pokazał film o godzinie 21.30. Następnie w RAI Tre emisja rozpoczęła się o godzinie 23.45. Zaskoczony wyborem tak późnej pory był orędownik jak największego rozpowszechnienia filmu Wajdy we Włoszech, szef klubu rządzącej partii Lud Wolności w Senacie Maurizio Gasparri.

- Doceniam decyzję RAI o nadaniu filmu "Katyń" w trzecim kanale. Rozumiem też, że jest to film krwawy, ale umieszczenie go w ramówce o godzinie 23.45 nie jest wyrazem szacunku dla dramatycznych wydarzeń, o których on opowiada z sugestywnym pięknym - oświadczył włoski senator.

Reklama

Inni politycy koalicji mówili wręcz o "kompromitacji" publicznej telewizji i wyrażają opinię, że dzieło polskiego reżysera powinno zostać nadane w najlepszym wieczornym czasie antenowym w RAI Uno.

W czwartek w liście do prezesa telewizji Paolo Garimbertiego ambasador RP we Włoszech Jerzy Chmielewski zasugerował zmianę zasad emisji "Katynia", tak by nadał go ogólnodostępny kanał publicznej telewizji, a nie - jak pierwotnie planowano - tylko stacja informacyjna RAI News 24.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy