Reklama

"Władca Pierścieni": Peter Jackson rozważał hipnozę, aby zapomnieć o trylogii

Peter Jackson zrobił wiele, aby zapomnieć o swojej kultowej trylogii "Władca Pierścieni". Miał ku temu ważny powód.

W trakcie podcastu "The Hollywood Reporter's Awards Chatter" Peter Jackson przyznał, że "poważnie rozważał" użycie hipnozy, aby zapomnieć o całej swojej pracy przy tworzeniu kultowej trylogii "Władca Pierścieni". Wszystko dlatego, ze chciał doświadczyć swoich filmów jak zwykły fan i cieszyć się niezakłóconym oglądaniem.  

Peter Jakson: Chciałby doświadczyć swoich filmów jak widz

"Kiedy kręciliśmy filmy 'Władca Pierścieni'; zawsze czułem, że jestem pechową osobą, która nigdy nie doświadczyła ich z zaskoczenia" - przyznał słynny twórca. 

Reklama

"Kiedy filmy były pokazywane, byłem w tym zanurzony przez pięć lub sześć lat. To była strata dla mnie, że nie mogłem ich zobaczyć, jak wszystkich innych. Naprawdę poważnie rozważałem pójście do jakiegoś hipnoterapeuty, który mnie zahipnotyzuje i sprawi, że zapomnę o filmach i pracy, jaką wykonałem przez ostatnie sześć czy siedem lat, abym mógł usiąść i cieszyć się nimi. Nie poszedłem za tym, ale rozmawiałem o tym z [brytyjskim mentalistą] Derrenem Brownem i on uważał, że może to zrobić" - powiedział Pater Jackson. 

Mimo optymizmu mentalisty nie wydaje się, aby było to możliwe, biorąc pod uwagę zaangażowanie twórcy w każdy najdrobniejszy szczegół tej produkcji. 

Jackson dodał jednak, że będzie mógł cieszyć się serialem "Władcą Pierścieni: Pierścienie Władzy" Amazona bez żadnej hipnoterapii. Z tego powodu nie może już się doczekać seansu. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Władca pierścieni | Peter Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy