William Friedkin morduje w Hiszpanii
William Friedkin ("Egzorcysta", "Regulamin zabijania") wyreżyseruje kolejny film dla wytwórni Paramount Pictures. Tym razem uznany twórca opowie w obrazie "Serpentine" o seryjnym mordercy grasującym na hiszpańskich drogach.
Nad kolejną wersją scenariusza historii pracuje obecnie Brandon Boyce ("Uczeń szatana"). "Serpentine" będzie opowieścią o czarującym i uroczym sprytnym manipulatorze, który na drogach Hiszpanii poluje na zagubionych, słabych, potrzebujących pomocy turystów. Najpierw pozbawia ich kosztowności i pieniędzy, by w końcu zamordować przypadkowe ofiary w brutalny sposób.
Nad produkcją filmu czuwać będą Gary Lucchesi ("Miłość w Nowym Jorku", "Dotyk przeznaczenia") i Burt Sugarman ("Dzieci gorszego Boga", "Zbrodnie serca").
Zdjęcia do "Serpentine" mają rozpocząć się jesienią i realizowane będą w Hiszpanii.
Praca nad filmem będzie kolejnym wspólnym projektem Williama Friedkina i studia Paramount Pictures. Współpracę zapoczątkował w 1977 roku obraz "Sorcerer" (koprodukcja z Universal Pictures). Następnie powstały: "Blue Chips", "Jade", "Regulamin zabijania" oraz czekający na październikową premierę dreszczowiec "The Hunted" z Tommym Lee Jonesem i Benicio Del Toro w rolach głównych.