Weekend w kinie: Jennifer Lawrence uwodzi, Robert De Niro obraża
Rok szkolny się kończy i polscy dystrybutorzy świetnie przygotowali się na tę okazję. Do kin wchodzi aż dziewięć filmów, w tym niepoprawne komedie których gwiazdami są Jennifer Lawrence ("Bez urazy") i Robert De Niro ("Wszystko o moim starym").
Jennifer Lawrence powraca w wielkim stylu. Po kilkuletniej przerwie związanej z urodzeniem dziecka i występami w realizowanych dla streamingowych gigantów filmach "Nie patrz w górę" (Netflix) i "Most" (Apple TV+), znów możemy ją oglądać na dużym ekranie. Aktorka wystąpiła w "Bez urazy", nowej produkcji specjalisty od niegrzecznych komedii przeznaczonych dla dorosłych widzów - Gene'a Stupnitsky'ego ("Zła kobieta", "Grzeczni chłopcy").
Wcieliła się w niej w Maddie, niezbyt zamożną kobietę, która jest przekonana, że znalazła odpowiedź na swoje kłopoty finansowe. Wszystko za sprawą intrygującego ogłoszenia o pracę: zamożni rodzice szukają kogoś, kto "umówi się na randkę" z ich introwertycznym 19-letnim synem, Percym i otworzy go na świat, zanim wyjedzie na studia. Percy okazuje się jednak większym wyzwaniem, niż Maddie się spodziewała, a czas ucieka...
Głównym bohaterem komedii "Wszystko o moim starym" jest Włoch z krwi i kości. Grany przez Roberta De Niro Salvo nie owija w bawełnę, nie przestrzega konwenansów, ma niewyparzony język i mocno niepoprawne poczucie humoru. Gdy dowiaduje się, że jego jedyny syn, Sebastian (Sebastian Maniscalco) zamierza oświadczyć się swej ukochanej Ellie (Leslie Bibb), postanawia pomóc mu w tej ryzykownej misji, a przede wszystkim sprawdzić, czy rodzina dziewczyny spełnia jego włoskie staromodne standardy.
Sebastian czuje, że spotkanie jego prostolinijnego ojca z rodziną Ellie grozi katastrofą. Liczy jednak, że uda mu się jakoś okiełznać i zaprezentować ojca jako miłego starszego pana. Wkrótce rodzinny weekend w luksusowej posiadłości przyszłych teściów okaże się pasmem nieporozumień, wpadek i szokujących odkryć, bo Salvo nie zamierza udawać kogoś, kim nie jest. Czy miłość Ellie i Sebastiana jest w stanie przetrwać tę próbę?
Głównym bohaterem dramatu Tarika Saleha "Chłopiec z niebios" jest Adam (Tawfeek Barhom), chłopak z małej rybackiej wioski, który przyjeżdża na prestiżowe stypendium do Kairu. Gdy staje się świadkiem tajemniczego zabójstwa kolegi, zostaje wplątany w śmiertelnie niebezpieczną intrygę. Zmuszony do współpracy, zgadza się przeniknąć do Bractwa Muzułmańskiego — jednej z najpotężniejszych organizacji islamu, która nie zawaha się przed niczym, żeby chronić swoje tajemnice. Aby przeżyć, Adam bardzo szybko będzie musiał opanować reguły gry niezwykle brutalnego świata, wkraczając na ścieżkę, z której nie ma już powrotu.
Komedia Louisa Garrela "Winny czy niewinny" opowiada o sześćdziesięcioletniej Sylvie (Anouk Grinberg), która zakochuje się w Michelu (Roschdy Zem), drobnym przestępcy mającym wkrótce wyjść z więzienia. Ku wyraźnemu niezadowoleniu syna kobiety (w tej roli reżyser i scenarzysta) para poważnie planuje wspólną przyszłość. Abel nie podziela optymizmu matki. Jest przekonany, że Michel prędzej czy później wróci do starych nawyków, i chce oszczędzić kobiecie kolejnych rozczarowań. Obmyśla plan, który ma sprawić, że pozna ona gorzką prawdę o swoim wybranku. Abel, z pomocą najlepszej przyjaciółki Clémence (Noémie Merlant), rozpoczyna śledztwo mające na celu przyłapanie mężczyzny na gorącym uczynku, a tym samym zdyskredytowanie go w oczach Sylvie. A co jeśli Abel nie ma racji i to właśnie on będzie musiał zmienić zdanie?
Ukraiński dramat kryminalny "Pamfir" prezentuje losy Leonida, noszącego tytułową ksywkę, mężczyzny, który przed laty porzucił przemytniczy proceder, żeby zarabiać uczciwe pieniądze w Polsce. Po dłuższej nieobecności wraca do rodzinnej wioski gdzieś na granicy Ukrainy z Rumunią. Stęskniony za nim syn w akcie desperacji podpala lokalną cerkiew - wierzy, że w ten sposób zatrzyma ojca w domu. Problem w tym, że świątynia nie należy już do Kościoła, lecz do miejscowej mafii. Leonid musi uruchomić dawne przestępcze kontakty, by spłacić dług, a każda decyzja, którą podejmuje, wciąga go coraz bardziej w sieć korupcyjnych i mafijnych układów.
Czy piątka odważnych nastolatków zdoła się dogadać i stawić czoła groźnemu szefowi fabryki, która niszczy okoliczną przyrodę? Tytułowa "Dzika banda" z filmu Pierre'a Salvadoriego to Cat, Fouad, Antoine i Sami, czworo 12-letnich uczniów. Powodowani dumą i prowokacją podejmują się szalonego wyzwania - podpalenia fabryki, która od lat zanieczyszcza ich rzekę. Niestety w nowo powstałej bandzie sprzeczki są częste, a próby dojścia do porozumienia spełzają na niczym. Dla znalezienia równowagi młodzi aktywiści zaprzyjaźniają się z Aimé, odrzuconym i samotnym podrostkiem. Pięciu wspólników, podekscytowanych ogromem swojej misji, nauczy się wspólnie żyć i walczyć w tej zabawnej i niepewnej przygodzie, która całkowicie ich przerośnie.
Siostra Marina, główna bohaterka hiszpańskiej komedii familijnej "Pełna miłości", to nieortodoksyjna zakonnica. Kobieta zostaje wysłana do El Parral, szkoły z internatem dla chłopców, której groziło zamknięcie. Mimo że dzieci witają ją żartami, szybko odkrywają, że dzięki niej stają się rodziną, której nigdy nie miały.
W piątek do kin wchodzą również dwa horrory. "Odejdź!" to przerażająca historia o konfrontacji z demonami przeszłości. Pewnej deszczowej nocy na cmentarzu w Stanach Zjednoczonych policjant znajduje porzucone niemowlę. Dziewczynka jest owinięta w kocyk z satanistycznymi symbolami, a na szyi ma zawieszony wilczy krzyż. Przy dziecku nie pozostawiono żadnej wiadomości. 20 lat później dorosła już Hunter sama musi rozwiązać tajemnicę swojego porzucenia i tożsamości biologicznych rodziców. Testy genetyczne, kocyk oraz wilczy krzyż to tropy prowadzące do Norwegii. Hunter jest coraz bliżej odkrycia przerażającej prawdy, jednak pojawiająca się w jej wizjach mroczna postać ostrzega ją, wymawiając tytułowe słowo.
"Odludzie" to natomiast viralowy fenomen kina grozy porównywalny do dystrybuowanego przez Velvet Spoon na początku roku "Skinamarink". Łącząc formułę found footage z inspiracjami literaturą H.P. Lovecrafta, Robbie Banfitch zachwycił krytyków, a widzów wprowadził w stan prawdziwego przerażenia - do tego stopnia, że podczas seansów w USA i Wielkiej Brytanii wielu z nich wybiegało z kina w trakcie seansów. Bohaterami filmu przeznaczonego tylko dla osób pełnoletnich jest czwórka przyjaciół, która wybiera się na pustynię Mojave, by nakręcić teledysk. Na miejscu natrafiają na niezrozumiały fenomen, który całkowicie zaburza ich postrzeganie rzeczywistości.