Reklama

We Wrocławiu wręczą Europejskie Nagrody Filmowe

Gala wręczenia Europejskich Nagród Filmowych odbędzie się w sobotę, 10 grudnia, we Wrocławiu. "Europa dociera do skrzyżowania, to moment, w którym kinematografia odegra szczególną rolę" - powiedział w piątek Mike Downey, zastępca przewodniczącego zarządu Europejskiej Akademii Filmowej.

Gala wręczenia Europejskich Nagród Filmowych odbędzie się w sobotę, 10 grudnia, we Wrocławiu. "Europa dociera do skrzyżowania, to moment, w którym kinematografia odegra szczególną rolę" - powiedział w piątek Mike Downey, zastępca przewodniczącego zarządu Europejskiej Akademii Filmowej.
Godpodarz sobotniej gali Maciej Stuhr, Wim Wenders - prezydent Europejskiej Akademii Filmowej i prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz /Krzysztof Kaniewski /Reporter

Europejskie Nagrody Filmowe zostaną wręczone po raz 29. Wrocław, pełniący w tym roku tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, jest drugim polskim miastem w historii, w którym odbywa się gala. W 2006 r. Europejskiej Nagrody Filmowe były wręczane w Warszawie.

Mike Downey, zastępca przewodniczącego zarządu Europejskiej Akademii Filmowej, podkreślił w piątek na konferencji prasowej, że dziś Europa "dotarła do ważnego skrzyżowania". "Wydaje mi się, że jest to moment, w którym te nagrody nabierają szczególnego znaczenia, a kinematografia odegra szczególną rolę" - mówił.

Reklama

Dodał, że europejska kinematografia bardzo mocno przyczynia się do określenia tożsamości współczesnych mieszkańców starego kontynentu. "Ceremonia wręczenia tych nagród jest bardzo ważna dla artystów. To ważny element, który broni praw artystów, jest on dowodem ich niezależności. To dla nich istotna platforma, na której mogą zaprezentować swoją twórczość" - zauważył Downey. Dodał, że cieszy się, że nagrody w tym roku będą wręczane we Wrocławiu - jak podkreślił - mieście, które słynie z wolnościowego myślenia.

O Europejską Nagrodę Filmową w kategorii Europejski Film powalczy pięć obrazów. To: "Elle", francusko-niemiecka produkcja w reż. Paula Verhoevena; "Ja, Daniel Blake" Brytyjczyka Kena Loacha; "Julieta" Hiszpana Pedro Almodovara; "Pokój" irlandzkiego reżysera Lenny'ego Abrahamsona oraz "Toni Erdmann" Niemki Maren Ade.

W kategorii Europejski Film Dokumentalny nominowano sześć produkcji. Jest wśród nich dokument Piotra Stasika "21xNowy Jork". Polskim akcentem jest również nominacja w kategoria Europejski Scenarzysta - dla Tomasza Wasilewskiego za scenariusz do filmu "Zjednoczone stany miłości".

Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Magdalena Sroka podkreśliła, że polscy twórcy są stale obecni w wyścigu o Europejskie Nagrody Filmowe. "To świadczy o wadze polskiej kinematografii" - powiedziała. Dodała również, że kultura jest obszarem, który może rozładować napięcia społeczne. "Dlatego twórcy muszą mieć całkowitą wolność pracy" - mówiła.

Nagrodę honorową Europejskiej Akademii Filmowej w tym roku odbierze irlandzki aktor Pierce Brosnan. Z kolei za całokształt twórczości zostanie uhonorowany francuski scenarzysta filmowy Jean-Claude Carriere.

Do Wrocławia przyjadą gwiazdy europejskiego kina. Swoją obecność zapowiedzieli m.in. Pedro Almodovar, Hugh Grant czy Ken Loach. Od czwartku we Wrocławiu przebywa reżyser Wim Wenders, prezydent Europejskiej Akademii Filmowej.

Gala, która odbędzie się w Narodowym Forum Muzyki, jest zamknięta dla publiczności. Poprowadzi ją Maciej Stuhr, będzie transmitowana w Kinie Nowe Horyzonty. Tam też przygotowano projekcje 40 filmów nominowanych w głównych kategoriach. Na części z projekcji mają pojawić się twórcy nominowanych filmów. Z kolei w niedzielę pokazane zostaną filmy, które otrzymają w tym roku Europejską Nagrodę Filmową. 

Europejskie Nagrody Filmowe są najważniejszym wyróżnieniem na starym kontynencie, odpowiednikiem amerykańskich Oscarów. Ceremonie, w czasie których wręczane są prestiżowe wyróżnienia, odbywają się w lata nieparzyste w Berlinie, a w parzyste w innych europejskich miastach.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Europejskie Nagrody Filmowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy