Reklama

"W lesie dziś nie zaśnie nikt": Slasher po polsku

13 marca 2020 do kin wejdzie nowy film "Bartosza M. Kowalskiego ("Plac zabaw") zatytułowany "W lesie dziś nie zaśnie nikt". To jak przekonują twórcy "pierwszy polski horror z krwi i kości. Głównie z krwi"...

13 marca 2020 do kin wejdzie nowy film "Bartosza M. Kowalskiego ("Plac zabaw") zatytułowany "W lesie dziś nie zaśnie nikt". To jak przekonują twórcy "pierwszy polski horror z krwi i kości. Głównie z krwi"...
Julia Wieniawa w scenie z filmu "W lesie dziś nie zaśnie nikt" /Michał Chojnacki /materiały dystrybutora

Akcja filmu rozpoczyna się dość niewinnie - grupa nastolatków uzależnionych od technologii trafia na... obóz offline. Wspólna wędrówka po lasach bez dostępu do smartfonów nie zakończy się jednak tak, jak zaplanowali to organizatorzy. Będą musieli zawalczyć o prawdziwe życie z czymś, czego nie widzieli nawet w najciemniejszych zakamarkach internetu. W obliczu czyhającego w lesie śmiertelnego niebezpieczeństwa odkryją, czym jest prawdziwa przyjaźń, miłość i poświęcenie. Czy wyjdą z tego cało, czy w krwistych kawałeczkach?

Reklama

Polski horror praktycznie nie istnieje, tymczasem na świecie przeżywa swój renesans. Zainteresowanie gatunkiem jest większe niż kiedykolwiek, a filmy grozy przybierają w światowym kinie coraz ciekawsze i nieoczywiste formy. "W lesie dziś nie zaśnie nikt" będzie pierwszym współczesnym polskim horrorem skierowanym do szerokiej publiczności, do którego realizacji twórcy podeszli ze świeżym spojrzeniem i  nieszablonowymi pomysłami. W efekcie powstała produkcja przygotowywana z dbałością o każdy detal. Mroczna historia wciąga, a rozgrywające się sceny nie pozwalają o sobie zapomnieć. Soczyste, krwawe kadry będą przyciągać i odrzucać, a budująca klimat muzyka sprawi, że nawet jeśli zasłonimy oczy, dalej będzie strasznie.

"W lesie dziś nie zaśnie nikt" to slasher, więc widzowie mogą się spodziewać, że na ekranie polecą głowy i poleje się krew, a wielu bohaterów nie dotrwa do finału. Twórcy pod drapieżną otoczką puszczają oko do widza i z dystansem odnoszą się do otaczającej nas rzeczywistości, ironicznie komentując nastroje społeczne.

"W lesie dziś nie zaśnie nikt" to film stworzony z pasji, wykreowany przez zapalonych koneserów gatunku. Reżyserem filmu jest Bartosz M. Kowalski, autor głośnego "Placu zabaw", który został nagrodzony za najlepszy debiut na festiwalu filmowym w Gdyni i został okrzyknięty najbardziej kontrowersyjnym polskim filmem ostatnich lat.

W filmie zagrają m.in.: Julia Wieniawa, Wiktoria Gąsiewska, Michał Lupa, Stanisław Cywka, Sebastian Dela, Mirosław Zbrojewicz i Gabriela Muskała. Za produkcję odpowiada największy dom produkcyjny w Polsce - Akson Studio  ("Katyń", "Wałęsa. Człowiek z nadziei", "Atak paniki", "Miasto 44"). Dystrybutorem filmu jest Next Film.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy