Reklama

W filmie "Borat 2" pojawi się wątek znajomości Donalda Trumpa i Jeffreya Epsteina

Dwa dni temu pojawiła się informacja o tym, że Sacha Baron Cohen w tajemnicy zakończył zdjęcia do kontynuacji swojego hitu „Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej”. Niewiele wiadomo było jednak na temat fabuły drugiej części. Nowe wiadomości na ten temat wskazują, że w filmie można spodziewać się wątku poświęconego relacji łączącej prezydenta USA Donalda Trumpa oraz skazanego za przestępstwa seksualne Jeffreya Epsteina.

Dwa dni temu pojawiła się informacja o tym, że Sacha Baron Cohen w tajemnicy zakończył zdjęcia do kontynuacji swojego hitu „Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej”. Niewiele wiadomo było jednak na temat fabuły drugiej części. Nowe wiadomości na ten temat wskazują, że w filmie można spodziewać się wątku poświęconego relacji łączącej prezydenta USA Donalda Trumpa oraz skazanego za przestępstwa seksualne Jeffreya Epsteina.
To już pewne: Sacha Baron Cohen powróci jako Borat /Getty Images /Getty Images

Informację o takim wątku podał portal "The Film Stage". Zarówno temat znajomości Trumpa i Epsteina, jak i pandemia COVID-19, mają być częścią głównej fabuły drugiej części "Borata", zatytułowanej "Great Success". W epizodycznych rolach samych siebie mają pojawić się tutaj m.in. Mike Pence i Rudy Giuliani, a także osoba, której pojawienie się możne kosztować pewną polityczną karierę. Szczegóły tego występu są jednak wciąż bardzo enigmatyczne.

Wcześniejsze wiadomości na temat drugiej części filmu "Borat" opisywały jego bohatera jako osobę, która nie jest już mało znanym dziennikarzem z Kazachstanu. Jest już znany, więc musi uciekać się do przebieranek, by zdobyć pożądane informacje. To może wyjaśniać, dlaczego niedawno Sacha Baron Cohena, który gra Borata, przyszedł na wywiad z Rudym Giulianim ubrany w różowe bikini.

Reklama

Stworzona przez Sachę Barona Cohena postać Borata to jedno z jego najbardziej rozpoznawalnych wcieleń tego komika i aktora. Wielkim przebojem kasowym był film "Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej", w którym tytułowy bohater, kazachski dziennikarz przybywa do Stanów Zjednoczonych, by poznać szczegóły amerykańskiej kultury. Mający za nic zasady politycznej poprawności, co rusz powoduje jakiś skandal.

Nieznana jest jeszcze data premiery drugiej części "Borata". Ukończony już film niedawno pokazano kilku ważnym osobom z Hollywood. Spekuluje się, że produkcja może trafić do kin jeszcze przed jesiennymi wyborami prezydenckimi w USA. Biorąc pod uwagę zapowiadaną tematykę, może znacząco wpłynąć na ich wyniki.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Sacha Baron Cohen | Borat 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy