"Uwikłany" Andrzej Seweryn
Czy ludzie od brudnej roboty mogą nosić eleganckie garnitury? W filmie Jacka Bromskiego "Uwikłanie", z pozoru szanowani biznesmeni, skrywają najmroczniejsze sekrety - tajemnice Departamentu D. Jednego z nich gra wybitny polski aktor Andrzej Seweryn.
Kto przejął akta z najbrudniejszymi informacjami o ludziach z pierwszych stron gazet? Czy ujawniane, skandalizujące fakty z przeszłości, wychodzą na jaw przez przypadek, czy ktoś zręcznie nimi steruje?
"Mój bohater jest to dobrze wychowany starszy pan, który jednocześnie potrafi używać nieeleganckich słów i nie lubi jak mu się przeszkadza" - mówi o swej roli w thrillerze "Uwikłanie", Andrzej Seweryn, odtwórca roli biznesmena Witolda Osuchowskiego.
Nowy film Jacka Bromskiego opowiada o śledztwie w sprawie nietypowego zabójstwa. "Uwikłanie" powstało na motywach powieści Zygmunta Miłoszewskiego pod tym samym tytułem.
Główne role w "Uwikłaniu" grają Maja Ostaszewska i Marek Bukowski. U ich boku pojawią się m.in. Danuta Stenka, Andrzej Seweryn, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Pieczyński, Piotr Adamczyk, Krzysztof Stroiński, Krzysztof Globisz i Adam Woronowicz.
Autorem zdjęć jest Marcin Koszałka, operator, który pracował wcześniej m.in. na planie "Rewersu" Borysa Lankosza. Producenci "Uwikłania" to Juliusz Machulski i Wojciech Danowski.
Film zadebiutuje w polskich kinach 3 czerwca.
