Reklama

Uroczysta premiera filmu "Sala samobójców. Hejter"

Jan Komasa nie zwalnia tempa. Dopiero co święcił triumfy za sprawą "Bożego Ciała", a na ekrany kin właśnie wchodzi jego kolejny film - "Sala samobójców. Hejter".

Jan Komasa nie zwalnia tempa. Dopiero co święcił triumfy za sprawą "Bożego Ciała", a na ekrany kin właśnie wchodzi jego kolejny film - "Sala samobójców. Hejter".
Reżyser Jan Komasa i odtwórca głównej roli Maciej Musiałowski na premierze filmu "Sala samobójców. Hejter" /Andras Szilagyi /MWMedia

Jest to druga część hitu z 2011 roku, który nagrodzony został Srebrnymi Lwami. Po tryumfie "Bożego Ciała" i po sukcesie "Sali samobójców" oczekiwania wobec nowego filmu Komasy były naprawdę duże. Uroczysta premiera filmu, która odbyła się 5 marca w warszawskim Multikinie w Złotych Tarasach, przyciągnęła wiele znajomych twarzy.

Gospodynią imprezy była Agnieszka Woźniak-Starak, a przybyli na nią m.in.: Tomasz Karolak, Viola Kołakowska, Katarzyna Warnke, Piotr Starmowski, Maja Ostaszewska, Marianna Zydek, Marcelina Leszczak, Michał Koterski, Małgorzata Foremniak czy Agnieszka Holland.

Reklama

"Pierwsza część filmu zrobiła na mnie ogromne wrażenie i to właśnie dzięki Jankowi Komasie pojawiło się w mojej głowie marzenie o zostaniu aktorką. Nigdy bym nie pomyślała, że będę mogła wziąć udział w kręceniu drugiej części "Sali samobójców""- opowiada Vanessa Aleksander.

Tym razem Komasa przedstawił historię Tomka (Maciej Musiałowski), który jest studentem prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Aby móc studiować potrzebuje wsparcia finansowego, które daje mu zaprzyjaźniona rodzina Krasuckich (Danuta Stenka i Jacek Koman). Niestety, studencka przygoda kończy się w momencie, kiedy Tomek zostaje przyłapany na plagiacie. Mimo wszystko chłopak nie zamierza rezygnować z wygodnego życia i ukrywa ten fakt przed swoimi sponsorami. Prawda szybko wychodzi jednak na jaw, przez co Tomek traci nie tylko zaufanie Krasuckich, ale również zostaje oddzielony od ich córki - Gabi (Vanessa Aleksander), w której od lat skrycie się kocha.

"Gabrysia jest bardzo pogubiona i walczy z ogromną presją narzuconą na nią przez środowisko i rodzinę, w której się wychowuje. Poznajemy ją w momencie, kiedy sama nie wie, kim chce być i czym tak naprawdę jest szczęście" - mówi o swojej roli Vanessa Aleksander.

Z kolei główny bohater znajdzie ujście narastającej frustracji i żalu w zemście - chłopak wykorzysta pracę w agencji reklamowej, która otwiera mu furtkę do tajemnic warszawskich elit. Tomek zacznie podkładać kłody pod nogi Krasuckich, a swój plan będzie mógł zrealizować dzięki wirtualnemu światu pewnej popularnej gry.

"To film o nas wszystkich, opowiada o problemach, z którymi codziennie zmagają się ludzie wokół nas. Myślę, że warto go obejrzeć, bo można dzięki temu wiele się nauczyć" - zachęca do obejrzenia filmu odtwórca głównej roli - Maciej Musiałowski. "Sala samobójców. Hejter" w kinach już od 13 marca.

AKPA
Dowiedz się więcej na temat: Sala samobójców. Hejter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy