Udany rok Agnieszki Grochowskiej
To był naprawdę dobry rok dla Agnieszki Grochowskiej. Sukces "W ciemności", szeroko komentowana kreacja w "Bez wstydu", rola w "Wałęsie", a także narodziny jej pierwszego dziecka. Aktorka ma co świętować, tym bardziej, że jej urodziny przypadają w sylwestra.
Agnieszka Grochowska zagrała już kilkadziesiąt ról filmowych, jednak to ten mijający 2012 rok przyniósł jej największe sukcesy.
Z jego początkiem do kin wszedł, nominowany do Oscara, film Agnieszki Holland "W ciemności", gdzie Grochowska zagrała pierwszoplanową rolę kobiecą. Za tę kreację otrzymała mnóstwo nagród, w tym Złotego Lwa na 37. Gdynia Film Festival.
W mijającym roku artystka wcieliła się również w postać Danuty Wałęsy w najnowszym filmie Andrzeja Wajdy. Obraz skupia się przede wszystkim na legendzie Solidarności i późniejszym prezydencie Polski.
Grochowska przyznała, że ta kreacja była jedną z trudniejszych w jej karierze, tym bardziej, że w filmie, tak jak i w życiu, najważniejsza była tu postać Lecha Wałęsy (w tej roli Robert Więckiewicz).
"Przeczytałam biografię Danuty Wałęsy. To bardzo zmieniło sytuację, ponieważ pani Danuta przestała być dla mnie tajemnicą" - powiedziała Agnieszka Grochowska. "Nie można jednak zapominać, że jest to film o Lechu Wałęsie, a nie o pani Danucie. To jest rola drugoplanowa. Inaczej buduje się postać, która pojawia się na drugim planie. Tu nie ma możliwości pokazania wszystkiego, co o niej wiemy" - dodała aktorka.
Najwięcej głosów uznania Grochowska otrzymała w maju podczas gdyńskiego festiwalu filmowego. Nagrodzona tam aktorka, poza "W ciemności", pokazała się także w filmach "80 milionów" Waldemara Krzystka oraz "Bez wstydu" Filipa Marczewskiego.
"Niewątpliwie Agnieszka Grochowska jest twarzą roku. Stworzyła wybitną kreację w filmie 'Bez wstydu' i fantastycznie zagrała u Holland. Te role zasługują na najwyższą uwagę" - powiedział PAP Life krytyk filmowy Andrzej Bukowiecki.
Kolejny sukces Grochowskiej to zgłoszenie filmu "80 milionów", jako polskiego kandydata do Oscara w 2013 roku. Aktorka wcieliła się w tym filmie w drugoplanową postać.
Zanim jednak Grochowska zaczęła grać u największych reżyserów, długo zdobywała doświadczenie. Urodziła się 31 grudnia 1979 roku w Warszawie. Aktorką chciała być od zawsze. Jako dziecko uczestniczyła w zajęciach teatralnych państwa Machulskich w Teatrze Ochoty. W 2002 roku ukończyła Akademię Teatralną w Warszawie. W tym roku także zadebiutowała przed kamerą w filmie "AlaRm" w reżyserii Dariusza Gajewskiego.
Rok później zagrała w filmie "Warszawa" tego samego reżysera. Obraz ten otrzymał Złote Lwy na 28. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Warszawie.
Drzwi do kariery otworzyła jej jednak rola w filmie Magdaleny Piekorz "Pręgi". Za tę rolę artystka otrzymała nominację do Polskiej Nagrody Filmowej Orły, Europejskiej Nagrody Filmowej oraz do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego.
Od tamtej pory, co roku grała przynajmniej w jednym filmie. Fani mogli oglądać ją m.in. w takich produkcjach jak: "Południe-Północ", "Samotność w sieci", "Tylko mnie kochaj", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", "Hania", "Kierowca", "Mała wielka miłość", "Stepy" i wreszcie w wielokrotnie nagradzanej "Wenecji" oraz w filmie "Trzy minuty. 21:37". Za rolę w tym ostatnim filmie Grochowska otrzymała Złotego Lwa za drugoplanową rolę kobiecą.
Przed nami zapowiadana na 2013 rok premiera filmu Andrzeja Wajdy "Wałęsa".
Nowy Rok przynosi Grochowskiej także nominację do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego za role w filmach "W ciemności" i "Bez wstydu" oraz zapewne wiele nowych propozycji. Jednak teraz aktorka przede wszystkim zajmuje się swoim największym skarbem - pierwszym, urodzonym w listopadzie, dzieckiem.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!