Reklama

"Tulipanowa gorączka": Namiętność w Amsterdamie

Już w najbliższy piątek, 8 września, w kinach pojawi się burzliwy romans "Tulipanowa gorączka", nakręcony na podstawie bestsellerowej powieści Debory Moggach. W XVII-wiecznym Amsterdamie dla pięknej Sophii (Alicia Vikander, znana m.in. z "Dziewczyny z portretu", "Ex-Machiny", "Kochanka królowej") głowę traci młody, przystojny malarz Jan (Dane DeHaan).

Już w najbliższy piątek, 8 września, w kinach pojawi się burzliwy romans "Tulipanowa gorączka", nakręcony na podstawie bestsellerowej powieści Debory Moggach. W XVII-wiecznym Amsterdamie dla pięknej Sophii (Alicia Vikander, znana m.in. z "Dziewczyny z portretu", "Ex-Machiny", "Kochanka królowej") głowę traci młody, przystojny malarz Jan (Dane DeHaan).
Dane DeHaan i Alicia Vikander w scenie z "Tulipanowej gorączki" /materiały dystrybutora

O DeHaanie tak mówił Luc Besson, który zaangażował go do swego najnowszego projektu: "Wiedziałem wcześniej, że jest świetnym aktorem, ale oczywiście, by podjąć ostateczną decyzję, musisz sprawdzić, jakie wrażenie robi na tobie w realu. Ton jego głosu, niebieskie oczy, uśmiech małego czarusia - był po prostu doskonały, zrozumiałem to, kiedy znaleźliśmy się razem w jednym pokoju i zaczęliśmy rozmawiać. Według mnie to następny Leonardo DiCaprio" ("Do Rzeczy").

Producentka "Tulipanowej gorączki" Alison Owen również żywiła przekonanie, że zatrudnienie DeHaana to strzał w dziesiątkę: - On ma tyle charyzmy. Gdy się uśmiecha, to jakby słońce wyszło zza chmur i widz ma ochotę patrzeć tylko na niego. W dodatku ma europejski wygląd i doskonale czuje się w kostiumie.

Reklama

Alicia Vikander, jak twierdził DeHaan, ma wielką zdolność rzucania czaru: - Gdy Jan po raz pierwszy widzi Sophię schodzącą ze szczytu schodów, jest oszołomiony jej urodą. Wkrótce jego obsesja na punkcie Sophii sprawia, że maluje tylko ją i chce zrobić wszystko, by być z nią - tłumaczył. Z kolei Vikander tak komplementowała swego partnera z planu filmowego: - Ma w sobie wielką intensywność. I jest naprawdę sexy.

Amsterdam 1637. Urodziwa Sophia (Vikander) zostaje wydana za mąż za majętnego kupca (Christoph Waltz). Choć nie odwzajemnia jego uczucia, gotowa jest spełnić pragnienia małżonka i dać mu potomstwo. Dumny Cornelis zamawia u znanego malarza, Jana (DeHaan) portret, na którym chce zostać uwieczniony z ukochaną. Nie dostrzega, że między piękną Sophią i młodym artystą rodzi się uczucie. Wraz z rozkwitem miłości, na parę pada cień podejrzeń, a tajemnica zaczyna nieść ze sobą coraz większe ryzyko. Kochankowie obmyślają zwodniczy plan, który pozwoli im rozpocząć nowe życie. Ich pragnienia doprowadzą do porywającego i niespodziewanego zakończenia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tulipanowa gorączka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy