Trzecia część "U Pana Boga..."
Jacek Bromski pracuje nad trzecim filmem z cyklu "U Pana Boga...", opowiadającego o mieszkańcach Królowego Mostu. Zdjęcia najprawdopodobniej rozpoczną się latem - powiedział reżyser.
Obecnie Bromski pisze scenariusz filmu. W Królowym Moście odbędą się wybory na burmistrza - wyjawił w poniedziałkowej rozmowie. Nie wiadomo jeszcze, jaki będzie pełny tytuł filmu; pewne
jest to, że rozpocznie się on od słów "U Pana Boga...".
Widzowie zobaczą bohaterów znanych już z dwóch wcześniejszych filmów. Wcielą się w nich ci sami aktorzy, cieszący się już dużą sympatią publiczności. Pojawią się także nowe postaci - zapewnił Bromski. Zaznaczył, że kompletując dodatkową obsadę, nie będzie angażował aktorów bardzo znanych.
Zapewnił też, że w historii opowiedzianej w tym filmie znajdą się - podobnie jak w dwóch poprzednich - odniesienia do aktualnej rzeczywistości społecznej i politycznej.
Bohaterowie cyklu "U Pana Boga..." to mieszkańcy Królowego Mostu, małej miejscowości, znajdującej się gdzieś przy naszych wschodnich granicach. Są wśród nich charyzmatyczny ksiądz proboszcz (w jego roli Krzysztof Dzierma), komendant policji (w jego roli Andrzej Beya-Zaborski) i organista Witek (Jan Wieczorkowski). Trzon obsady stanowią aktorzy Białostockiego Teatru Lalek.
Pierwszy film, "U Pana Boga za piecem", powstał w 1998 r., drugi - "U Pana Boga w ogródku" - w 2007 r. Według Bromskiego, są to opowieści o uroku małych ojczyzn; o ludziach, którzy chcą chronić własną indywidualność, tożsamość.
Komedię "U Pana Boga w ogródku" - gdzie jedną z głównych ról zagrał Emilian Kamiński - uhonorowano Nagrodą Specjalną Jury na tegorocznym festiwalu w Gdyni
