Treat Williams: W końcu wiemy, jak zginął. Policja ujawniła szczegóły tragicznego wypadku
W połowie czerwca w tragicznym wypadku motocyklowym zginął Treat Williams, gwiazdor takich produkcji, jak "Hair", "Everwood" czy "Tramwaj zwany pożądaniem". Po niespełna dwóch miesiącach policja w końcu wskazała winnego i upubliczniła szczegóły tamtego zajścia.
Wiadomość o śmierci 71-letniego Treata Williamsa przekazał 13 czerwca mediom jego agent, Barry McPherson. Ujawnił, że aktor zmarł w wyniku obrażeń po wypadku, do którego doszło w pobliżu jego rancza w Vermont. Według relacji przekazanej magazynowi "People" przez komendanta lokalnej straży pożarnej Jacoba Gribble'a, do tragicznego zdarzenia doszło, gdy jadący drogą numer 30 samochód marki Honda wjechał na pas, którym Williams jechał na motocyklu.
Mimo że ciężko rannego aktora natychmiast przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Nowym Jorku, lekarzom nie udało się go uratować. "Z wielkim smutkiem informujemy, że nasz ukochany Treat Williams zmarł dziś wieczorem w Dorset w stanie Vermont po wypadku motocyklowym. Jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią i pogrążeni w żałobie. Treat kochał rodzinę, kochał swoje życie i swój zawód" - napisali w oświadczeniu bliscy gwiazdora.
Dopiero teraz władze upubliczniły szczegóły tragicznego wypadku z 12 czerwca, w którym zginął Williams. Policja stanowa z Vermont opublikowała na swojej stronie internetowej wyniki śledztwa.
W dokumencie podkreślono "rażące niedbałości" podczas jazdy, jakich miał dopuścić się 35-letni kierowca Hondy Ryan M. Koss. Mężczyzna wjechał na pas, po którym poruszał się motocyklem Treat Williams, choć nie zasygnalizował takiego manewru.
Mężczyzna, który spowodował wypadek, dobrowolnie zgłosił się na policję. Sąd zdecyduje, jakie spotkają go konsekwencje. Termin pierwszej rozprawy wyznaczono na 25 października.
Treat Williams rozpoczął karierę aktorską w 1973 roku, występując w broadwayowskim musicalu "Grease" jako dubler Johna Travolty.
Przez kolejne pięć dekad zagrał w kilkudziesięciu głośnych filmach i serialach, takich jak "Everwood", "Tramwaj zwany pożądaniem", "We krwi", "Wyścig o życie", "Nocna zmiana" czy "Książę miasta". Największą rozpoznawalność przyniosła mu rola hippisa i pacyfisty George’a Bergera w kultowym musicalu "Hair" z 1979 roku.
Na koncie miał on szereg nominacji do prestiżowych nagród, w tym Złotych Globów i Emmy. Po raz ostatni Williams pojawił się na ekranie w zeszłym roku, występując w miniserialu "Miasto jest nasze". Gwiazdor pozostawił w żałobie żonę Pam Van Sant oraz dwójkę dzieci: 31-letniego Gilla i 25-letnią Elinor.