Reklama

Tobin Bell ponownie wcieli się w Pana Zagadkę w dziesiątej części "Piły"

Śmierć to nie koniec - mógłby zaśpiewać za Nickiem Cave'em bohater serii horrorów "Piła" John Kramer, znany również jako Pan Zagadka. Choć zginął w trzeciej części cyklu, dzięki retrospekcjom pojawiał się w jego kolejnych odsłonach. I po krótkiej nieobecności w filmie "Spirala: Nowy rozdział serii Piła" grany przez Tobina Bella morderca powróci w produkcji "Piła 10".

Śmierć to nie koniec - mógłby zaśpiewać za Nickiem Cave'em bohater serii horrorów "Piła" John Kramer, znany również jako Pan Zagadka. Choć zginął w trzeciej części cyklu, dzięki retrospekcjom pojawiał się w jego kolejnych odsłonach. I po krótkiej nieobecności w filmie "Spirala: Nowy rozdział serii Piła" grany przez Tobina Bella morderca powróci w produkcji "Piła 10".
Tobin Bell jako John Kramer, czyli Pan Zagadka /materiały prasowe

Gdy w 2004 roku na ekrany kin trafił horror Jamesa Wana "Piła", nikt nie spodziewał się, że będzie to początek długiego cyklu. I choć co jakiś czas pojawiały się informacje o definitywnym zakończeniu serii, to po jakimś czasie okazywało się, że to nieprawda. Kolejne odsłony wciąż mają wiernych fanów i choć nie mogą się poszczycić dobrymi recenzjami krytyków, to osiągają przyzwoite wyniki kasowe. Dlatego na pewno powstanie jeszcze jedna część. Jej premiera ustalona została na 27 października 2023 roku.

Reklama

"Piła 10": Tobin Bell powraca jako John Kramer

Jak informuje portal "Variety", w dziesiątym filmie serii do roli Johna Kramera powróci Tobin Bell. Ta postać to mściciel, który swoje kolejne ofiary stawia przez krwawymi zadaniami wymagającymi nadludzkich poświęceń. Stawką tych makabrycznych gier jest ich życie. Kramer, zwany też Panem Zagadką, dręczył tak ofiary w pierwszych ośmiu częściach serii. W "Spirali" się nie pojawił - zamiast niego mordował naśladowca. Film nie okazał się sukcesem, stąd zapewne pomysł, by powrócić do postaci Kramera.

Dziesiąta część serii nie ma jeszcze oficjalnego tytułu, a jej fabuła trzymana jest w tajemnicy. Studia Lionsgate i Twisted Pictures zapewniają, że powrót Bella do tej franczyzy zapewni osiągnięcie celu, jakim jest stworzenie filmu mającego wszystkie składniki, za które fani pokochali serię "Piła". Jednocześnie będzie ich trzymał w niepewności dzięki zupełnie nowym pułapkom i nowej zagadce do rozwiązania.

"Wspaniale jest ponownie pracować z Tobinem. Jego występ w roli Johna Kramera to część magii, która sprawiła, że ta seria stała się fenomenem. Jego postać to aktywna część nowego filmu" - powiedzieli producenci Mark Burg i Oren Koules. Za kamerą dziesiątej części "Piły" stanie Kevin Greutert, który pracował przy wszystkich odsłonach cyklu, a dwie z nich wyreżyserował.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama