Tłumy na otwarciu wystawy "Stanley Kubrick" w Krakowie
Wśród licznie zgromadzonej publiczności otwarto w niedzielę, 4 maja, wystawę prezentującą życie i twórczość reżysera Stanleya Kubricka, twórcy m.in. filmów "Mechaniczna pomarańcza" i "2001: Odyseja Kosmiczna", w Muzeum Narodowym w Krakowie.
Na wernisaż przyjechała wdowa po reżyserze Christiane Kubrick oraz producent filmów Kubricka i autor filmu dokumentalnego "Stanley Kubrick: Życie w obrazach" Jan Harlan.
Wystawa "Stanley Kubrick" w sposób kompleksowy prezentuje życie i twórczość amerykańskiego reżysera, scenarzysty i producenta. Stworzyło ją 10 lat temu Deutsches Filmmuseum z Frankfurtu we współpracy ze spadkobiercami artysty. Do tej pory na całym świecie ekspozycję zobaczyło blisko milion osób w dziesięciu miastach świata, m.in. w Berlinie, Rzymie, Paryżu, Los Angeles i Sao Paulo.
Wdowa po reżyserze Christiane Kubrick krakowską ekspozycję określiła jako "niesamowicie przejrzystą, wspaniale zaaranżowaną i robiącą ogromne wrażenie".
"Wystawa była pokazywana jak dotąd w 10 krajach i każdy z tych krajów odcisnął na niej swoje piętno. Zastanawiałam się, czy można to zrobić jeszcze w jakiś inny sposób. Teraz miałam okazję przekonać się, że można to zrobić w sposób naprawdę fascynujący" - oceniła.
"Największą przyjemnością z tej wystawy jest dla mnie to, że tak wielu ludzi mówi mi o tym, jak bardzo twórczość Stanleya Kubricka wpłynęła na nich i jaką wielką inspirację dla nich stanowiła. Nie mógł przewidzieć, że dla tych młodych ludzi świat będzie na wyciągnięcie palców, dlatego że era komputerów zaczęła się w momencie, kiedy zmarł. To jest pierwsze pokolenie, które ma szanse poznać cały świat i nie szokuje go żadna kultura. Dlatego właśnie to pokolenie rozumie filmy Stanleya znacznie lepiej niż członkowie jego generacji, co pokazuje nam, że rzeczywiście Stanley swoją twórczością wyprzedził swój czas" - powiedziała wdowa po artyście.
Również Jan Harlan wyraził przekonanie, że Stanley Kubrick "miał jedną cechę wspólną dla wszystkich wielkich artystów: jego dzieło trwa".
"W pewnym sensie wyprzedzał swoją epokę, jego filmy są ponadczasowe i będą trwać dla pokoleń, które przyjdą po nas. Właśnie dlatego, że tak głęboko poruszają i są zrealizowane z tak olśniewającym kunsztem" - powiedział producent filmów reżysera.
Jak mówił, on sam był w Krakowie 20 lat temu, przygotowując dokumentację do filmu Stanleya Kubricka "Aryjskie papiery" o polskim chłopcu żydowskiego pochodzenia. Film nie został zrealizowany, ale na wystawie są eksponaty mówiące o tym projekcie.
"Pomimo że Stanley Kubrick nigdy nie był w Krakowie, to bardzo dużo wiedział o tym mieście i obejrzał tysiące zdjęć przedstawiających różne miejsca w Polsce" - powiedział Harlan. Zdradził także, że Kubrick "był wielkim miłośnikiem polskiego kina, szczególnie cenił filmy Krzysztofa Kieślowskiego"; "po raz pierwszy i ostatni w życiu" napisał nawet przedmowę do scenariuszy filmowych K. Kieślowskiego i K. Piesiewicza.
Jak wyjaśniał kurator wystawy Rafał Syska, twórcy krakowskiej wystawy zamiast zaaranżować ją chronologicznie, "co byłoby najprostsze", postanowili zrobić coś odmiennego, co by nadało tej wystawie dodatkowy charakter.
"Stworzyliśmy trzy ścieżki zwiedzania, które są motywami przewodnimi twórczości Kubricka: ścieżkę wojny, ścieżkę technologii i ścieżkę szaleństwa" - wyjawił. "W tych trzech motywach ukrywa się cała specyfika twórczości Kubricka, nie tylko fabularna, ale także związana z samą realizacją zdjęć, bo niektóre filmy Kubricka to było szaleństwo z punktu widzenia realizatorskiego" - dodał.
Autorami aranżacji są dr Tomasz Wójcik i Maja Gralak.
Podczas wernisażu Syska podkreślił, że Kubrick miał "trzy szczęścia: po pierwsze był geniuszem, po drugie działał w czasach, kiedy jego pomysły zyskiwały wsparcie ludzi, i miał szczęście angażowania innych w swoje projekty".
W roku 2014 przypadają dwie ważne rocznice związane z Kubrickiem: 15-lecie śmierci reżysera oraz 10-lecie powstania wystawy. Program towarzyszący dostępny jest na oficjalnej stronie: www.stanleykubrick.krakow.pl.
Inicjatorami sprowadzenia wystawy do Polski był Lech Majewski i Domino Film. Organizatorami wystawy, która potrwa do 14 września, jest Muzeum Narodowe w Krakowie oraz Domino Film.
Stanley Kubrick (1928-1999) - reżyser, scenarzysta i producent, uznawany za jednego z największych twórców światowego kina. W 1968 roku dostał Oscara za film fantastyczno-naukowy "2001: Odyseja Kosmiczna". Innym jego głośnym dziełem była katastroficzna "Mechaniczna pomarańcza". Nakręcił również m.in. "Oczy szeroko zamknięte", "Full Metal Jacket", "Lśnienie", "Spartakusa", "Lolitę".
Portal INTERIA.PL jest patronem medialnym wystawy.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
