Tisdale i Tyson razem w "Strasznym filmie 5"
Co idolka nastolatków Ashley Tisdale ("High School Musical") może mieć wspólnego z legendą boksu Mike'em Tysonem? Otóż te dwie gwiazdy, z tak odległych od siebie galaktyk, mają wspólną scenę w "Strasznym filmie 5" (w kinach od 19 kwietnia).
Tyson gra tu samego siebie. Do udziału w projekcie namówił go Charlie Sheen ("Spin City", serial "Dwóch i pół"), w najnowszym "Strasznym filmie" także w roli samego siebie. Tyson przyznawał, że ogromnie bawi go to, iż wśród jego fanów są i tacy, którzy - z racji młodego wieku - nigdy nie widzieli go w ringu i znają go wyłącznie z filmów bądź z telewizji.
- Kiedyś usłyszałem, jak jakiś dzieciak, może 12-letni, mówi do swojego taty: zobacz, zobacz, tu jest ten aktor, Mike Tyson! Omal nie zatrzymałem się, by powiedzieć: halo, młody człowieku, ja byłem czempionem świata wagi ciężkiej! - mówi były bokserski mistrz świata.
Tyson pojawia się w scenie parodiującej erotyczną powieść "50 twarzy Greya" razem z Ashley Tisdale i Jerrym O'Connellem ("Pirania 3D").
- Kiedy powiedziano mi, że będziemy parodiować "50 twarzy Greya", troszkę się zdenerwowałam - mówiła Tisdale. Tyson, jak zdradzała, mocno ją onieśmielał. Ale scena okazała się na szczęście komiczna. Nieoczekiwanie, największą trudność sprawiła Tisdale scena z Molly Shannon ("Maria Antonina", "Evan Wszechmogący"), parodiującą Winonę Ryder z "Czarnego łabędzia". Było to tak zabawne, że udało się nakręcić tylko jedno ujęcie, na którym Tisdale się nie zaśmiewa. I to ono weszło do filmu.
Akcja "Strasznego filmu 5" rozpoczyna się w domu młodego małżeństwa, gdzie mają miejsce niepokojące wydarzenia. Korzystając z pomocy kamer i sztabu specjalistów, małżonkowie odkrywają, że ich dom jest opętany przez demona. "Straszny film 5" parodiuje głośne filmy ostatnich kilku sezonów - m.in. "Paranormal Activity", "Czarny łabędź", "Ted", "Igrzyska śmierci", "Incepcja" i "Oszukać przeznaczenie", a także powieść "50 twarzy Greya".
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!