Tippi w Polsce
Tippi - 10 letnia dziewczynka, bohaterka filmu "Tippi z Afryki", która całe swoje dotychczasowe życie spędziła na Czarnym Lądzie, a jej kolegami były dzikie zwierzęta - przyjechała 24 grudnia do Polski. Obecnie przebywa w Michałowicach, koło Międzylesia, u polskich przyjaciół. Do Francji wróci 31 grudnia.
Niedawno dziewczynka wraz z rodzicami wróciła do ich ojczyzny - Francji i tym samym musi na nowo uczyć się żyć w świecie, w którym chodzi się w butach. Nie potrafi jednak rozmawiać ze zwierzętami, gdyż te jej nie znają. Tippi chodzi do szkoły w Paryżu i próbuje uczyć się cywilizacji - to teraz jej podstawowy "przedmiot".
"W mieście, gdzie nie ma baobabów, muszę się wspinać na latarnie. Wszystkie dziewczynki, które znam, są domatorkami. Ja nie. Jestem dzikuską, ponieważ mieszkałam w Afryce, daleko od miast, a zwierzęta są dla mnie jak rodzina. Można się zaprzyjaźnić nawet z drzewem lub czymkolwiek. To, co się liczy, to świat wyobraźni" - mówi Tippi.
Na rynku wydawniczym pojawił się właśnie wspaniały album "Tippi z Afryki".