"Testosteron" po damsku?
Wokół nowej komedii twórców "Testosteronu" Andrzeja Saramonowicza i Tomasza Koneckiego, która nosi tytuł "Lejdis" już narobiono sporo wrzawy, choć film pojawić się ma na ekranach dopiero 1 lutego.
Nic jednak dziwnego, bo film ma ponoć stanowić damską odpowiedź na "Testosteron", a do pierwszo- i drugoplanowych ról zaangażowano same gwiazdy - zarówno męskie, jak i damskie - z najpopularniejszych seriali.
Główne role zagrają: Edyta Olszówka - jako Łucja, nauczycielka; Anna Dereszowska - Korba, korektorka; Izabela Kuna - Gośka, prawniczka; Magdalena Różczka - Monia, milionerka (początkowo w roli tej realizatorzy widzieli Agnieszkę Grochowską).
Towarzyszyć im będą Robert Więckiewicz, Piotr Adamczyk, Borys Szyc, Tomasz Kot, Jan Englert, Rafał Królikowski, Krzysztof Globisz i Tomasz Karolak, natomiast w rolę lektora, który połączyć ma wszystkie wątki filmu wcieli się Cezary Pazura.
Cztery główne bohaterki na różne sposoby zmagają się z życiem, ale łączy je jedno - wszystkie mają problemy ze zrozumieniem absurdalnego - ich zdaniem - świata mężczyzn, a ci ostatni wcale w tym zrozumieniu nie są pomocni.
Scenariusz do filmu narodził się bardzo nietypowo, bo dzięki internetowi. Przed ponad dwoma laty Andrzej Saramonowicz natknął się na blog www.lejdis.pl. Zafascynowany poczuciem humoru autorek, namówił je do współpracy i tak narodził się pomysł filmu, a blog stał się punktem wyjścia do scenariusza.
Zdjęcia do filmu trwały od września do października 2007 roku - w sumie 35 dni, kręcono je w 35 różnych miejscach w Polsce i Belgii, na planie pojawiło się ponad 60 aktorów.