Reklama

"Terminator 3": Dobry czy zły?

Arnold Schwarzenegger udzielił wywiadu, w którym opowiedział o charakterze postaci granej przez siebie w "Terminatorze 3". Okazuje się, że cyborg z tego filmu będzie się nieco różnił od poprzedników. Sztuczny bohater w pewnym momencie zmieni stronę konfliktu.

Cyborg z "Terminatora" (1984) Jamesa Camerona był przysłaną z przyszłości piekielną maszyną, zaprogramowaną na jeden tylko cel - miał zabić matkę Johna Connora, nienarodzonego jeszcze przywódcy powstania ludzi przeciwko maszynom.

Bohater "Terminatora 2" (1991), tego samego reżysera, był natomiast obrońcą Connora-nastolatka, przysłanym przez dorosłego dowódcę rebelii.

W jednym z ostatnio udzielonych wywiadów, Arnold Schwarzenegger wspominał obie wcześniejsze role, opowiadając jednocześnie o trzecim modelu T-800, który jest kluczową postacią "Terminatora 3" Jonathana Mostowa.

Reklama

"Za każdym razem chcieliśmy przeskoczyć poprzednika. Terminator 2 był nadzwyczajny. Myślę, że scenariusz T3 również jest taki" - stwierdził aktor.

"Widzowie T2 zostali zaskoczeni, ponieważ na początku sprawiałem wrażenie złego Terminatora, a okazałem się obrońcą. Zestawienie tej wielkiej maszyny i małego chłopca było wzruszające" - powiedział Schwarzenegger.

"Tym razem będzie podobnie. Zaprogramowano mnie, bym chronił, ale coś się psuje i zmieniam swój charakter" - kończy austriacki gwiazdor.

W USA "Terminator 3" startuje 2 lipca. Polska premiera - 8 sierpnia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Arnold Schwarzenegger | Bohater | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy