Reklama

Ten film zdemoluje wam serca

18 stycznia na ekrany polskich kin z hukiem wejdzie najnowsza trójwymiarowa produkcja studia animacyjnego Walta Disneya - "Ralph Demolka" fuzja niebanalnych postaci, doskonałego humoru i potężnej dawki emocji.

Producent wykonawczy filmu John Lasseter, który ma na swoim koncie takie animowane megahity jak: "Toy Story", "Potwory i spółka" czy "Auta" mówi: - "Ralph Demolka" to jeden z najzabawniejszych obrazów, w jakie kiedykolwiek byłem zaangażowany, a przy tym przemyślany i niezwykle piękny.

Tytułowy bohater filmu na co dzień jest czarnym charakterem w grze komputerowej. Jednak w głębi duszy Ralph to miły i ciepły facet, który ma po prostu dość swojej roboty. Pewnego dnia postanawia udowodnić, że on też nadaje się na prawdziwego superbohatera. Zdeterminowany wyrusza w misję, aby zdobyć Medal Bohatera. Na swojej drodze spotka: bardzo energiczną dziewczynkę Wandelopę, twardą jak skała przywódczynię Sierżant Rurecką oraz najmilszego faceta na świecie Felixa Zaradzisz. Gdy okoliczności zmuszą ich do współpracy cała czwórka odkryje, że poza światem gier istnieje coś znacznie cenniejszego: prawdziwa przyjaźń.

Reklama

"Ralph to czarny charakter ze starej gry z lat 80. ubiegłego wieku. Po trzydziestu latach występowania w przypisanej mu roli zaczyna się zastanawiać: czy w życiu spotka mnie jeszcze coś więcej? - mówi reżyser Rich Moore. "Podobnie jak wielu z nas chce swój wewnętrzny problem rozwiązać w zewnętrznym świecie, za wszelką cenę próbując zdobyć uznanie i miłość".

"Ralph wyrusza więc na wyprawę przez salon gier po swój upragniony medal. Oczywiście kolejne etapy podróży uświadamiają mu, że choć został zaprogramowany do wykonywania pewnych czynności, to w głębi duszy jest zupełnie inny" - wyjawia producent Clark Spencer.

W polskiej wersji językowej usłyszymy m.in. Olafa Lubaszenkę (Ralph), Jolantę Fraszyńską (Wandelopa) oraz Edytę Olszówkę (sierżant Rurecka). Za rodzime dialogi odpowiada Jan Wecsile ("Zaplątani", "Toy Story 3", "Merida Waleczna") a nad reżyserią polskiego dubbingu czuwał Wojciech Paszkowski ("Na fali", "Księżniczka i żaba").


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ralph Demolka | Ralph Demolka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy