Tarantino w obsadzie "Django"
Po wielu zmianach w obsadzie najnowszego filmu Quentina Tarantino "Django", który wjedzie do kin już pod koniec tego roku, postanowił obsadzić w nim... siebie samego.
W trakcie zdjęć do filmu Quentina Tarantno, obsada najnowszego projektu reżysera zmieniała się kilkakrotnie. Z pracy nad filmem zrezygnowali m.in. Joseph Gordon-Levitt, Kevin Costner, Sacha Baron Cohen i Kurt Russel. Zrezygnował również Jonah Hill, jednak w rezultacie powrócił na plan, jednak już w innej roli niż na początku. W filmie miał też zagrać Anthony La Pagila; choć nie była to duża rola, podobno jego pojawienie się miało mieć dość znaczące konsekwencje w jednej z finałowych scen. La Pagila wybrał ostatecznie udział w innym obrazie, "Underground" Roberta Connolly'ego, z którym to twórcą pracował już wcześniej.
Po burzliwych zmianach, jakie dokonywały się podczas kręcenia filmu, reżyser postanowił, że sam pojawi się w swoim obrazie. Wcześniej Tarantino udzielał się aktorsko w poprzednich projektach, "Grindhouse: Death Proof" i "Planet Terror"(2007) czy w "Bękartach wojny"(2009).
"Quentin powiedział mi, że jedna ze scen spodobała mu się tak bardzo, że sam chciałby w niej zagrać i zagrać kilka moich kwestii"- powiedział Rex Linn, aktor znany z serialu "CSI: Miami", który w filmie wciela się w postać Tennessy'ego Harry'ego.
"Pojawimy się razem z Donem Johnsonem i Jonah Hillem. To nie będą długie sceny, ale z pewnością je zapamiętacie" - dodaje.
W filmie Tarantino zobaczymy m.in. Jamiego Foxxa, Christopha Waltza, Leonardo DiCaprio i Dona Johnsona.
Premiera "Django" zaplanowana jest na Boże Narodzenie 2012, a od połowy stycznia obraz pojawi się również w polskich kinach. Tarantino snuje już plany w związku z nowym projektem, nad którym najprawdopodobniej będzie pracował w Australii wraz z aktorem Johnem Jarratem.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!