Szykuje się nowy hit Netfliksa. Jest pierwsza zapowiedź
Pod koniec marca ofertę Netfliksa wzbogaci "Cena strachu", adaptacja głośnej powieści Georgesa Arnauda, która była już dwukrotnie ekranizowana. Za każdym razem z powodzeniem.
"W samym środku pustyni, w pobliżu obozu dla uchodźców, szyb naftowy staje w płomieniach, bezpośrednio zagrażając życiu okolicznych mieszkańców. Firma wiertnicza wysyła na miejsce ekspertów, którzy doskonale wiedzą, że katastrofie może zapobiec tylko jedno rozwiązanie. Muszą w ciągu 24 godzin zdetonować szyb za pomocą nitrogliceryny. Firma sowicie opłaca zespół specjalny, aby w dwóch ciężarówkach przetransportował 200 kilogramów materiałów wybuchowych z odległości 800 kilometrów. Zespół ma już mniej niż 20 godzin na dotarcie do szybu naftowego. 20 godzin na pokonanie kontrolowanych przez uzbrojonych rebeliantów wrogich stref i pól minowych w dwóch załadowanych nitrogliceryną ciężarówkach mknących po nierównym terenie. Zaczyna się wyścig z czasem" - brzmi oficjalny opis produkcji.
Za kamerą "Ceny strachu" stanął Julien Leclercq, który ma na koncie takie filmy, jak: "Szajka", "Gotowy na wszystko oraz "Ziemia i krew". W obsadzie jego najnowszej produkcji znaleźli się Franck Gastambide, Alben Lenoir, Ana Girardot oraz Sofiane Zermani.
Trailer zapowiada niezwykle widowiskowe kino akcji. Obraz wzbogaci ofertę Netfliksa 29 marca.
Przypomnijmy, że nie będzie to pierwsza ekranizacja klasycznej powieści Georgesa Arnauda. Po raz pierwszy "Cena strachu" została zekranizowana w 1953 roku. W nagrodzonym Złotą Palmą w Cannes, Złotym Niedźwiedziem na Berlinale i nagrodą BAFTA wybitnym obrazie Henriego-Georgesa Clouzota w głównej roli wystąpiła legenda francuskiego kina Yves Montand.
24 lata później powstał hollywoodzki remake. Za kamerą stanął sam William Friedkin, który obsadził w swojej produkcji Roya Scheidera.