Reklama

"Szybcy i wściekli": Wspólny film z Transformersami?

Były już starcia Godzilli z King Kongiem czy Freddy'ego Kruegera z Jasonem Voorheesem, dlaczego więc nie połączyć w jeden film przygód bohaterów "Szybkich i wściekłych" i "Transformersów"? Gwiazda tej pierwszej serii, Tyrese Gibson, uważa, że to świetny pomysł.

Były już starcia Godzilli z King Kongiem czy Freddy'ego Kruegera z Jasonem Voorheesem, dlaczego więc nie połączyć w jeden film przygód bohaterów "Szybkich i wściekłych" i "Transformersów"? Gwiazda tej pierwszej serii, Tyrese Gibson, uważa, że to świetny pomysł.
Tyrese Gibson chętnie zmierzyłby się z Transformersami /materiały prasowe

Poszukiwania pomysłów na kolejne części "Szybkich i wściekłych" z każdą odsłoną cyklu są coraz trudniejsze. Bohaterowie serii, której dziewiątą część można oglądać w kinach od piątku, znaleźli się tak blisko kosmosu, jak nigdy wcześniej. Czy to ostateczna granica możliwości bohaterów tej przeczącej prawom fizyki serii? Cykl "Szybcy i wściekli" ma zakończyć się na jedenastej części, więc jeszcze kilka niespodzianek czeka w zanadrzu. Jednak, co dalej?

W szukaniu odpowiedzi na to pytanie niezawodni są fani. To oni wymyślili, że bohaterowie "Szybkich i wściekłych" mogliby spotkać się oko w oko z dinozaurami z "Jurassic World". O to, co sądzi o takim pomyśle, zapytany został Tyrses Gibson, który w filmach z serii "Szybcy i wściekli" wciela się w postać Romana Pearce’a.

Reklama

"Nic mi o tym nie wiadomo. Wydaje mi się, że lepszą do takiego połączenia byłaby seria 'Transformers'. Samochody, które stają się robotami i vice versa. Może od tego zaczniemy, a dopiero potem weźmiemy się za dinozaury" - odpowiada z humorem aktor w rozmowie z portalem "ComicBook.com".

Wszelkie spekulacje tonuje zdrowy rozsądek. Choć obydwie serie sprowadzić można z grubsza do rozbijania kolejnych pojazdów, szanse na taki crossover, jak fachowo nazywa się połączenie dwóch różnych fabuł, są bliskie zera. Choćby dlatego, że obydwie serie tworzone są przez inne studia filmowe. "Szybcy i wściekli" przez studio Universal, a "Transformers" przez studio Paramount. Z tego punktu widzenia, rzeczywiście łatwiej o crossover z serią "Jurassic World", która również należy do studia Universal.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Szybcy i wściekli 9
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy