Szwajcarskie dokumenty muzyczne
Szwajcarskie dokumenty muzyczne znalazły się w programie 13. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty.
Sekcja "Szwajcarskie dokumenty muzyczne" składa się z 14 filmów pokazywanych w 10 zestawach. Prawdziwy fenomen stanowi nie tylko to, jak w górskim kraju zachowana została rdzenna tradycja, ale i to, że obecnie otwiera się ona na szereg wpływów, a sami reżyserzy poszukują tematów w odległych miejscach i gatunkach.
Choćby Stefan Schwietert, mający na koncie kilkanaście muzycznych filmów, który z sukcesem i nie bez dowcipu mierzy się z lokalnym folklorem w "Echach stron rodzinnych" (w programie sekcji), nakręcił także "Devil's Accordion" w Kolumbii oraz ostatnio "Bałkańskie melodie" (w programie).
Szwajcaria to obecnie także raj dla innowacyjnych improwizatorów. W programie sekcji znalazły się: dokument o perkusiście-konstruktorze "Fritz Hauser Klangwerker", legendarny, pozbawiony dialogów "Kick That Habit" o Voice Crack (Norbert Moslang i Andy Guhl), oraz rewelacyjne, dadaistyczne, kabaretowe "Les Reines Prochaines".
Z bardziej klasycznych rejonów pojawi się Martha Argerich, która w dokumencie "Bloody Daughter" zostaje ukazana z zaskakującej perspektywy przez swoją córkę-reżyserkę Stephanie, co prowadzi do wielu intensywnych emocjonalnie scen. Ów raj na ziemi okazuje się także, paradoksalnie, dobrym środowiskiem dla avant popu, którego gwiazdą jest obecnie duet Yello, słynący z oryginalnych teledysków i dadaistycznego humoru. W programie dokument o zespole Yello w reżyserii Anki Schmid, a Dieter Meier, wokalista grupy, będzie specjalnym gościem festiwalu i pokaże swój autorski film "Lightmaker" z udziałem młodego Zbigniewa Zamachowskiego.
Co istotne, szwajcarscy dokumentaliści bardzo często zajmują się artystami z odległych krajów, pokazując ich międzykulturowe spotkania i wspólną grę, czego dobrym przykładem jest "Magic Radio", eksplorujące fenomen lokalnych radiofonii i status radioodbiornika w subsaharyjskiej Afryce - rzecz na pograniczu antropologii, polityki i muzyki. Albo "Liquid Land", gdzie debiutująca młoda reżyserka przysłuchuje się improwizatorom z Nowego Orleanu, grającym na najbardziej nieoczekiwanych instrumentach. Albo "Sounds and Silence", którego bohater - założyciel wytwórni ECM i reżyser dźwięku Manfred Eicher - to człowiek w nieustającej podróży, łączący muzyków z całego świata, przy czym każdego równie uważnie słucha. Słucha i wsłuchuje się. To właśnie pokazują szwajcarskie dokumenty muzyczne.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!