Szczepkowska: Zrywam z ZASP-em
Joanna Szczepkowska, aktorka i była prezes Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) zrezygnowała z członkostwa w strukturach tej organizacji. Jako powód podała brak zaproszenia na najbliższy Walny Zjazd Delegatów ZASP, który odbędzie się 13 czerwca.
"Uważam za skandal, że nie zaproszono mnie na zjazd. Uniemożliwiono mi konfrontację ze sprawozdaniem z działalności związku, które chce ogłosić zarząd. Nie zaproszono mnie jako prezesa związku, który działał w roku organizacji zjazdu na sam zjazd. Zablokowano mi możliwość jakichkolwiek wypowiedzi. To precedens w historii działań związku" - powiedziała w czwartek, 2 czerwca, aktorka.
W rozmowie z PAP Szczepkowska podała również inny powód swej rezygnacji z członkostwa w związku.
"Bardzo drastyczna i dyskusyjna jest kwestia przyznania sobie diet przez zarząd. Zrezygnowałam z członkostwa w związku także ze względu na tę sprawę. Zamknięcie mi ust w tak szokujący sposób sprawia, że nie chcę mieć już do czynienia ze związkiem i jest to moje ostatnie słowo" - zakończyła Szczepkowska.
W kwietniu 2010 r. artystka została wybrana na prezesa ZASP. W grudniu zrezygnowała z tego stanowiska, argumentując, że nie podejmuje się firmować dłużej swoim nazwiskiem "istniejącego stanu rzeczy" w ZASP.
"Istotą dzisiejszego ZASP jest tajemnicza działalność zarządu. Ci ludzie robią, co chcą, nie licząc się z opinią członków ZASP z sekcji krajowych. Nie dotyczy to wszystkich, ale zbyt wielki jest finansowy majątek ZASP, żeby w tej sytuacji spać spokojnie, biorąc za niego osobistą odpowiedzialność" - mówiła wówczas Szczepkowska.
W styczniu br. podczas Nadzwyczajnego Walnego Zjazdu Delegatów ZASP nowym prezesem ZASP został Olgierd Łukaszewicz.
Łukaszewicz powiedział w czwartek PAP, że czerwcowy zjazd nie jest zjazdem sprawozdawczo-wyborczym, na który tradycyjnie zapraszani są honorowi goście, również - byli prezesi. "Jest to zwykły zjazd sprawozdawczy" - zauważył prezes ZASP, dodając, że w tym przypadku nikomu zaproszenia nie są wysyłane.
"Informacje, cała dokumentacja jest wysyłana automatycznie do delegatów związku, oni mają obowiązek przyjechać. Pani Szczepkowska nie jest delegatem. Ja również, w okresie kiedy nie byłem prezesem ZASP-u, nie otrzymywałem takiej dokumentacji" - zwrócił uwagę Łukaszewicz.
"W styczniu, podczas nadzwyczajnego walnego zjazdu, pani Szczepkowska podawała powody swej rezygnacji z funkcji prezesa. Wygłosiła wtedy przemówienie i - jak wówczas zrozumiałem - w ten sposób skomentowała pracę na stanowisku prezesa ZASP-u. Zaskoczeniem jest dla mnie, że pragnie zabrać głos jeszcze raz. Choć oczywiście ten głos może być jej w każdej chwili udzielony przez przewodniczącego zjazdu" - zapewnił.
Jak dodał, nie było żadnego sygnału ze strony Szczepkowskiej, że chce zabrać głos podczas zjazdu. "Zatem wszelkie zarzuty, że chce się jej odmówić głosu, zakneblować usta są dyktowane emocjami" - ocenił.
"Zapewniam, że jeżeli będzie chciała się pojawić w Skolimowie i zabrać głos, to - jestem przekonany - koledzy jej go udzielą" - podkreślił Łukaszewicz.
Zjazd ma się odbyć w Domu Aktora Weterana w Skolimowie. Nie wiadomo jeszcze czy będzie otwarty dla mediów.