Reklama

Świetny debiut, po którym zrobiło się o niej cicho. Co robi teraz?

Michalina Łabacz zasłynęła dzięki roli w "Wołyniu", za którą otrzymała nagrodę za najlepszy debiut. Ostatni raz mogliśmy ją oglądać w "Weselu" z 2021 roku. Co się z nią stało i co robi teraz? Sprawdzamy, jak radzi sobie teraz utalentowana aktorka.

Jak przyznaje sama aktorka, od zawsze chciała grać, jednak realizacja jej marzeń nie należała do najłatwiejszych. Do szkoły aktorskiej dostała się dopiero za trzecim razem. Nie miała planu "B", chciała próbować do skutku. Gdzie mogliśmy ją oglądać do tej pory i jak przebiegała jej kariera? 

Michalina Łabacz: Zosia z "Wołynia"

Michalina Łabacz urodziła się w 1992 roku. Na Wydział Aktorski Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie dostała się po trzeciej próbie. Stała się rozpoznawalna dzięki roli Zosi w filmie Wojciecha Smarzowskiego zatytułowanego "Wołyń". Za ten występ uhonorowano ją nagrodą za najlepszy debiut aktorski. Była również nominowana do Orłów w kategoriach "Najlepsza główna rola kobieca" i "Odkrycie roku". 

Reklama

W kolejnych latach mogliśmy oglądać Michalinę Łabacz w kilku polskich, dobrych serialach takich jak "Belfer""Rojst""Pod powierzchnią". Po raz ostatni na dużym ekranie zobaczyliśmy aktorkę w filmie "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego, w którym wcieliła się w postać Kasi Wilk. Na przestrzeni lat występowała również na deskach teatrów, również w Teatrze Telewizji.  

Michalina Łabacz: "Lubię wzywania"

W czasie, gdy odbywały się przesłuchania do filmu "Wołyń", młoda aktorka była dopiero na pierwszym roku studiów. W wywiadzie przeprowadzonym dla Interii aktorka przyznała, że nie był to dla niej problem. 

Dodała również:

"Sporo osób mówiło mi, że zostałam rzucona na głęboką wodę, ale tak naprawdę głębszej wody wymarzyć sobie nie mogłam. Spełniło się moje największe marzenie, bo Wojtka Smarzowskiego od zawsze podziwiam i bardzo cenię. Jego kino przeraża, ale też intryguje i zachwyca, przez co tym bardziej chciałam wejść w ten świat."

W trakcie tej rozmowy podkreśliła, że chciałaby pogodzić pracę w teatrze i na planach filmowych. Wie, że jest to trudna sztuka, bo oba te zajęcia są wymagające i bardzo zajmujące, ale nie chciałaby z niczego rezygnować. Jednak w ostatnich latach dużo częściej mogliśmy oglądać aktorkę na deskach Teatru Narodowego, niż na ekranach kin czy telewizorów.  

Michalina Łabacz: "Opowieści Lasku Wiedeńskiego"

Jedną z ostatnich sztuk, w której wystąpiła Michalina Łabacz są "Opowieści Lasku Wiedeńskiego", w której wcieliła się w postać Marianny. Bohaterka Łabacz pragnie wielkiej miłości, a jej marzeniem jest rozpoczęcie kariery tanecznej. Jednak życie Marianny nie będzie łatwe, a bunt przeciwko wszystkiemu i wszystkim nie okaże się skuteczny.

Aktorka nie zdradza zbyt wiele szczegółów ze swojego życia prywatnego, a na swoim Instagramie dzieli się głównie zdjęciami związanymi z pracą: fotografiami ze spektakli, a od czasu do czasu fotosami z wakacji. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michalina Łabacz | Wołyń (film) | Wesele 2021
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy