Reklama

Świat wstrzymuje oddech przed premierą tego filmu. "Rebel Moon" już niebawem!

Już niebawem na Netfliksie zadebiutuje pierwsza z dwóch zaplanowanych części filmu "Rebel Moon: Dziecko ognia", które wyreżyseruje Zack Snyder. Co już wiemy o filmie i czy warto czekać?

Pozostało zaledwie kilka dni do premiery najbardziej wyczekiwanego filmu Netfliksa w tym roku! Już niebawem będziemy mieli szansę zobaczyć obraz Zacka Snydera i okaże się, czy faktycznie będzie to tegoroczny hit platformy. 

"Rebel Moon" to przykład space opery, która ma stanąć w opozycji do popularnych "Gwiezdnych wojen" należących do Disneya. Netflix, wybierając do roli reżysera Zacka Snydera, postawił na jakość i popularną markę. 

Reklama

Czego możemy się spodziewać w "Rebel Moon: Dziecko ognia"?

Główną bohaterką tej historii będzie Kora, dziewczyna, która rozbiła się na księżycu, gdzieś na rubieżach kosmosu. Jej życie toczy się w rolniczej osadzie, jednak sielanka nie trwa długo. Dziewczyna staje się jedyną nadzieją na przeżycie dla mieszkańców wioski. Aby wesprzeć tych ludzi, stara się stworzyć grupę odważnych, którzy w poszukiwaniu odkupienia, będą chcieli wesprzeć Korę w jej misji. 

"Rebel Moon": Konkurencja dla "Gwiezdnych wojen"?

Odkąd Disney nabył prawda do świata "Gwiezdnych wojen", w pewnym sensie stał się monopolistą dla produkcji sci-fi. W ostatnim czasie mogliśmy oglądać wiele produkcji osadzonych w świecie Imperium Galaktycznego i Rebeliantów: "Mandalorianin", "Ahsoka", "Andor". Jest szansa, że dzięki nowej, dwuczęściowej produkcji Netflixa, powstanie poważna konkurencja dla powyższych produkcji.  

Czy warto czekać na "Rebel Moon"?

Liczba komentarzy pozytywnie oceniających produkcję jest naprawdę spora. Jednak pośród dobrych opinii znajdzie się kilka mówiących, że ten film cierpi na "syndrom pierwszej części". Oznacza to tyle, że film skupia się na pokazaniu ciekawych scen akcji, a nie na budowaniu intrygujących postaci. Sprawia to, że produkcja niezbyt dobrze radzi sobie jako autonomiczny film. Druga część jest zapowiedziana dopiero na przyszły rok.

Gdzie i kiedy oglądać "Rebel Moon"?

Już niebawem, bo 22 grudnia o 4:00 w nocy, na platformie Netflix, zadebiutuje "Rebel Moon" i będziemy mogli się przekonać czy faktycznie było warto czekać i czy obawy pierwszych widzów były słuszne. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rebel Moon | Zack Snyder
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy