"Supernova" zwycięzcą Festiwalu Filmów Polskich w Nowym Jorku
Debiut reżyserski Bartosza Kruhlika "Supernova" został zwycięzcą Festiwalu Filmów Polskich w Nowym Jorku i otrzymał główną nagrodę im. Krzysztofa Kieślowskiego "Ponad granicami".
16. edycja festiwalu zakończyła się w minioną niedzielę. Uhonorowany dramat społeczny Kruhlika z
2019 roku, produkcji Studio Munka-SFP, to opowieść o znanym polityku powodującym wypadek drogowy po którym matka i dwójka dzieci walczą o życie. Przybyła na miejsce policja usiłuje wyjaśnić okoliczności tragedii.
Nagroda im. Elżbiety Czyżewskiej - za rolę damską przypadała Zofii Domalik za udział w filmie "Wszystko dla mojej matki" w reżyserii Małgorzaty Imielskiej. Za kreację męską w "Bożym Ciele" Jana Komasy jury festiwalowe wyróżniło Bartosza Bielenię. Nagrodę publiczności otrzymał film Jacka Bromskiego "Solid Gold".
Widzowie imprezy w Nowym Jorku obejrzeli, ze względu na odwołanie festiwal w minionym roku z powodu pandemii Covid-19, produkcje z lat 2019 i 2020. 16. edycję otworzył film "Śniegu już nigdy nie będzie" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta.
W programie znalazły się ponadto "Sweat" Magnusa von Horna, który wchodzi na amerykańskie ekrany, "Szarlatan" oraz "Obywatel Jones" Agnieszki Holland. Miłośnicy animacji zobaczyli pełnometrażowy film Mariusza Wilczyńskiego "Zabij to i wyjedź z tego miasta".
Tegoroczna impreza przebiegała w dwóch etapach. Od 26 do 29 maja projekcje prezentowano w Scandinavia House Theater na Manhattanie. Od 29 do 6 czerwca wszystkie filmy można było obejrzeć online.
Gościem festiwalu była Katarzyna Śmiechowicz występująca w "Solid Gold". Jej uczestnicy zobaczyli też nagrany wywiad z Agnieszką Holland.
Jury 16. edycji Festiwalu Filmów Polskich w Nowym Jorku przewodniczył amerykański aktor, laureat Złotego Globu Stacy Keach. Wystąpił on m.in. w takich produkcjach jak " Hemingway", "Tragikomiczne wypadki z życia Titusa" oraz "Honeydripper".
