"Suburbicon": Clooney na przedmieściach
Na kanwie prawdziwej historii George Clooney pokazał, że dawne czasy niewiele różnią się od współczesnych. Jego najnowszy film - "Suburbicon" trafi na ekrany kin już 10 listopada.
Pierwsza dekada po zakończeniu II wojny światowej upłynęła w Stanach Zjednoczonych na budowaniu nowej klasy średniej, której przedstawiciele wyprowadzali się z wielkich miast na kuszące spokojem i przestrzenią przedmieścia, zamieszkując w idyllicznej scenerii, pośród podobnie myślących ludzi. Tak powstały klasyczne amerykańskie przedmieścia
"Uchwalona w 1944 roku ustawa o darmowej edukacji dla zdemobilizowanych żołnierzy pozwoliła młodym Amerykanom kupować ładne domy z garażami i ogródkami, snuć plany na przyszłość. Człowiek mógł znaleźć dobrą pracę, zamieszkać w miłym sąsiedztwie i założyć rodzinę - oczywiście jeśli tenże człowiek miał białą skórę" - wyjaśnia George Clooney.
Podczas zbierania informacji Clooney natknął się na film dokumentalny z 1957 roku pod tytułem "Kryzys w Levittown". Była to opowieść o tym, co przydarzyło się Williamowi i Daisy Myersom, którzy byli pierwszą afroamerykańską rodziną w Levittown. W tym samym dniu, w którym wprowadzili się oni do Levitton, do ich drzwi zapukał listonosz. Kiedy okazało się, że pani Meyers nie jest pokojówką, a panią domu, listonosz oburzył się i rozpoczął krucjatę przeciwko Meyersom. Wystarczyło kilka godzin i wieczorem przed domem Myersów zebrało się około 500 osób, wykrzykując rasistowskie obelgi i inne przykre rzeczy. Doszło nawet do tego, że wywiesili flagę Konfederacji, a na trawniku naprzeciwko postawili krzyż, który następnie podpalili.
Historia Meyersów jest niezwykle barwnym tłem wydarzeń "Suburbicon". W domu rodziny Lodge dochodzi do napadu, wszyscy zostają skrępowani i uśpieni eterem. Nie przeżywa żona pana domu. Zrozpaczony syn postanawia dowiedzieć się, co tak naprawdę wydarzyło się w jego domu. Odkryje mroczne rodzinne sekrety, układy i animozje, które były związane ze śmiercią jego matki.
W "Suburbicon" zobaczymy na ekranie m.in. Matta Damona, Julianne Morre oraz Oscara Isaaca.