"Stillwater": Matt Damon w rodzinnym dramacie o przebaczeniu [zwiastun]
5 listopada na ekrany kin trafi "Stillwater" - nowy film Toma McCarthy'ego ("Spotlight"), będący dramatem o rodzinie, przebaczeniu i bezwarunkowej miłości. W roli Billa Bakera zobaczymy Matta Damona.
Główny bohater "Stillwater" - Bill (Damon) - jest bezrobotnym twardzielem z Oklahomy, który pracował na platformie wiertniczej. Wiódł ciężkie życie naznaczone nadużywaniem narkotyków i alkoholu.
Chcąc naprawić swoje błędy z przeszłości, Bill musi pomóc swojej córce Allison (Abigail Breslin). Allison odsiaduje w Marsylii dziewięcioletni wyrok za morderstwo swojej dziewczyny, Leny. Dziewczyna twierdzi, że nie popełniła przestępstwa.
Allison chwyta się nowej wskazówki, która może ją oczyścić z zarzutu i naciska na Billa, by zatrudnił prawnika. Ale kiedy prawnik odmawia pomocy, Bill bierze sprawy w swoje ręce i stawia sobie osobistą misję odnalezienia prawdziwego winowajcy - człowieka, którego Allison zidentyfikowała jako Akima.
Bill konfrontuje się z barierami językowymi i różnicami kulturowymi i skomplikowanym systemem prawnym. Jednak udaje mu się nawiązać przyjaźń z francuską aktorką teatralną Virginie (Camille Cottin) i jej córką Mayą (Lilou Siauvaud).
Przeczesując ulice Marsylii w poszukiwaniu przysłowiowej igły w stogu siana, Bill coraz bardziej zbliża się do Virginie i Mayi. Jego podróż do Marylii jest podróżą do samopoznania i wyzwolenia ze ścieżki życia, która od dawna wydawała się z góry przesądzona. Jednak kiedy jego potrzeba udowodnienia niewinności córki koliduje z oddaniem Virginie i Mayi, Billowi zostają tylko trudne wybory, które nie tylko grożą zniszczeniem jego nowego życia, ale także ostatnią szansą na odkupienie.