Stanley Tucci znów chwali się talentem barmańskim
Quarantini to drink wymyślony w czasie pandemii przez pewną radosną staruszkę. Choć jest nowym wynalazkiem, już zyskał ogromną popularność. Teraz będzie jeszcze sławniejszy, bo wypróbował go znany aktor Stanley Tucci, który już zyskał miano najseksowniejszego barmana czasów kwarantanny.
Tucci podbił internet w ubiegłym tygodniu, gdy zamieścił na Instagramie nagranie, na którym przygotowuje klasycznego włoskiego drinka o nazwie negroni dla swojej żony, Felicity Blunt. Wideo szybko stało się viralem i było jednym z najczęściej udostępnianych nagrań w mediach społecznościowych. Internauci obwołali zaś aktora najseksowniejszym barmanem czasów kwarantanny.
Sławę swojego szwagra postanowił wykorzystać reżyser John Krasiński (jego żona, Emily, jest siostrą Felicity Blunt) i w poniedziałek, 27 kwietnia, zaprosił Tucciego do najnowszego wydania swojego internetowego show "Some Good News".
Stanley postanowił w nim zaprezentować przepis na drinka, który od jakiegoś czasu zyskuje popularność w sieci. Wymyśliła go dziarska dziewięćdziesięciolatka, która pokazała na TikToku, jak przygotowuje napitek, który nazwała quarantini. Drink składa się z aż czterech miarek wódki: dwóch waniliowej i dwóch pomarańczowej. Całość dopełnia odrobina likieru Chambord i sok pomarańczowy. Autorka przepisu radzi jednak, by nie przywiązywać zbytniej wagi do proporcji, sama dodaje poszczególne składniki "na oko".
Stanley Tucci trzymał się jednak podanych w przepisie proporcji. I w miarę jak dodawał kolejne składniki, był coraz bardziej przestraszony. "Nie będę w stanie po tym chodzić" - podsumował, gdy wymieszał wszystko w shakerze.