Spotkał przyjaciół w... klubie AA
Nick Nolte, znany amerykański aktor i producent filmowy, był w szoku, gdy na jednym ze spotkań Anonimowych Alkoholików zobaczył grono przyjaciół sprzed lat.
Nolte znany jest ze swoich kłopotów z narkotykami i alkoholem. Wielokrotnie z powodu uzależnienia wdawał się w konflikt z prawem.
W 2010 roku zdecydował się na odwyk, gdyż jak wyznał w jednym z wywiadów, stanowił zły przykład dla swojego syna.
- Naprawdę musiałem to zrobić. gdy dorastałem moi rodzice pili. Nie przejmowałem się tym - wyznał niedawno Los Angeles Times
- W końcu ktoś zapytał: czy nadal chcesz to robić? Zaproponował mi spotkania AA. Kiedy wreszcie zdecydowałem się na nie pójść, byłem w szoku. Ujrzałem tam wielu znajomych - dodał aktor.
Nolte zagrał w kilkudziesięciu filmach. Ma na swoim koncie statuetkę Złotego Globa za rolę w produkcji "Książę przypływów" z 1991 roku. W tym roku został nominowany do Oscara za swoją najnowszą kreację w obrazie "Warrior".