Spielberg: Sześć filmów rocznie
Przedstawiciele wytwórni filmowej Dreamworks Studios prowadzonej przez Stevena Spielberga i Stacey Snider ogłosili, że zdobyli potrzebne im fundusze na ponowne uruchomienie studia dzięki umowie z indyjskim konglomeratem Reliance ADA Group.
W ten sposób Dreamworks zapewniło sobie fundusze na produkcję sześciu filmów rocznie. Wytwórnia filmowa Walt Disney Studios, która ma się zająć dystrybucją i marketingiem nowych produkcji Dreamworks za wyjątkiem obszaru Indii, wpompowała już w studio Spielberga pokaźną sumę, szacowaną przez dziennik "Los Angeles Times" na 175 milionów dolarów.
Łącznie z kredytami bankowymi w postaci 325 milionów dolarów pożyczonych wytwórni m.in. przez bank J.P. Morgan Securities oraz takiej samej sumie zainwestowanej w wytwórnię przez firmę Reliance Big Entertainment, wchodzącą w skład konglomeratu Reliance ADA Group, studio Dreamworks zdobyło fundusze w wysokości 825 milionów dolarów. Kwota ta pozwoli Dreamworks wznowić działalność po odłączeniu się od wytwórni Paramount Pictures w październiku 2008 roku.
Nowe studio Dreamworks, które oddzieliło się od wytwórni Dreamworks Animation w 2004 roku, planuje premierę swojego pierwszego filmu na 2010 rok. Wiadomo już, że Steven Spielberg nabył prawa do ponownej ekranizacji hollywoodzkiego klasyka z lat 50. - filmu "Harvey" oraz filmowej biografii Martina Luthera Kinga.
"To pozwoli nam szybciej rozpocząć proces produkcji pierwszej grupy naszych filmów" - napisali w oficjalnym oświadczeniu na ten temat Spielberg i Snider.
"Współpraca ze Stacey i Stevenem to kamień węgielny w strategii Hollywood, ponieważ nasz biznes filmowy od teraz rozciąga się już na cały świat" - powiedział prezes konglomeratu Reliance Anil Dhirubhai Ambani. "Biorąc pod uwagę naszą wiarę w biznesplan, który nam przedstawili, bez względu na obecną koniunkturę, zawsze byliśmy pewni, że ten dzień kiedyś nadejdzie" - dodał.