Spielberg rezygnuje z "Harveya"
Steven Spielberg zrezygnował z reżyserii filmu "Harvey" - informuje "Variety". Miał to być jego pierwszy film, zrealizowany dla zreformowanego studia DreamWorks.
Film - adaptacja nagrodzonej Pulitzerem sztuki Mary Chase - opowiada o mężczyźnie, który zaprzyjaźnia się z ogromnym, ale... niewidzialnym królikiem. Pracę nad obrazem Spielberg rozpoczął w sierpniu 2009 roku.
Do głównej roli - Elwooda P. Dowda - reżyser przymierzał Toma Hanksa, jednak gwiazdor "Cast Away: Poza światem" nie przystąpił do projektu. Przez kilka następnych miesięcy prowadził negocjacje z Robertem Downeyem Jrem, równocześnie wprowadzając poprawki do scenariusza Jonathana Troppera. Jednak nie udało mu się osiągnąć twórczego porozumienia z gwiazdorem "Sherlocka Holmesa" i ostatecznie zrezygnował z reżyserii "Harveya".
Rzecznik Spielberga potwierdził jego odejście, jednak nie podał konkretnych powodów, stojących za jego decyzją.
Nie jest jeszcze jasne, jaki tytuł będzie kolejnym reżyserskim filmem Spielberga. Twórca pracuje obecnie nad kilkoma projektami: ekranizacją przygód Tintina, filmem o Abrahamie Lincolnie oraz obrazie zatytułowanym "The 39 Clues".
Czytaj też: