Spielberg przyjedzie do Wrocławia, mieszkańcy narzekają
Między zniszczonymi kamienicami na wrocławskim Nadodrzu powstaje scenografia do filmu Stevena Spielberga pod roboczym tytułem "St. James Place". W pobliżu przyszłego planu zamknięto drogi, a cały teren odgrodzono taśmą.
Z największymi utrudnieniami muszą liczyć się mieszkańcy ul. Ptasiej i Sroczej. Obydwie drogi zostały wyłączone z ruchu i jeżdżą tam tylko samochody ekip, które tworzą scenografię. Nie wszyscy mieszkańcy zadowoleni są z tej sytuacji. Narzekają na chaos i utrudnienia w dojściu do swoich mieszkań. Ulice zamknięte będą do końca listopada.
źródło: TVN24/x-news
"St. James Place" Spielberg wyreżyseruje na podstawie scenariusza braci Coen i Matta Charmana. W centrum akcji rozgrywającego się w okresie Zimnej Wojny filmu znajdzie się pierwsza w historii wymiana szpiegów między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim.
Tom Hanks zagra postać prawnika Jamesa Donovana, który negocjował z władzami ZSRR kwestię wymiany amerykańskiego pilota Francisa Gary Powersa, zestrzelonego w 1960 roku nad terytorium Związku Radzieckiego.
Oprócz laureata Oscara, w nowym filmie Stevena Spielberga zobaczymy również: Marka Rylance'a ("Anonimus"), Sebastiana Kocha ("Życie na podsłuchu ") i Amy Ryan ("Gdzie jesteś, Amando?").
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!