Spielberg i Cruise: Marsjanie atakują
Steven Spielberg ("Złap mnie jeśli potrafisz", "Raport mniejszości") i Tom Cruise ("Ostatni samuraj", "Vanilla Sky") połączą swe siły, by przenieść na ekran słynną powieść "Wojna światów" autorstwa H.G. Wellsa. Nad nową wersją scenariusza opowieści pracuje David Koepp ("Spider-Man"), który nanosi poprawki do skryptu autorstwa Josha Friedma ("Reakcja łańcuchowa").
To właśnie od postępów prac nad powstaniem scenariusza uzależnione są kolejne terminy. Realizatorzy przewidują, że pierwszy klaps na planie filmowej wersji "Wojny światów" padnie pod koniec 2005 roku.
Współpraca nad produkcją projektu, pomiędzy należącą do Toma Cruise'a firmą C/W Productions oraz studiem Paramount, rozpoczęła się już w maju 2002 roku.
Teraz, po dołączeniu do grona producentów Stevena Spielberga, w realizację włączyła się także jego firma DreamWorks.
Wydana w 1898 roku powieść H.G. Wellsa należy do klasyki literatury s-f.
Książka stała się niezwykle popularna także dzięki słynnemu słuchowisku radiowemu, które w 1938 roku wstrząsnęło Ameryką.
Orson Welles tak sugestywnie zrealizował historię ataku Marsjan na Ziemię, że wiele osób uwierzyło, że rzeczywiście rozpoczęła się krwawa inwazja.
Steven Spielberg, który na jakiś czas wstrzymał intensywne prace nad przygotowaniem filmu "Indiana Jones 4", oprócz ekranizacji "Wojny światów" zainteresowany jest również realizacją filmu "The Rivals", opowiadającego o animozjach pomiędzy legendarnymi gwiazdami teatru końca XIX wieku - Francuzką Sarah Bernhardt i Włoszką Eleonorą Duse.
Pierwszy klaps na planie tej opowieści padnie najprawdopodobniej zimą.
Film powstanie dla studia DreamWorks.
Natomiast Tom Cruise ma w najbliższych planach realizację dla studia Paramount kolejnej odsłony cyklu "Mission: Impossible".
Pełną akcji opowieść wyreżyseruje Joe Carnahan ("Narc"). Prace na planie powinny ruszyć latem.