Reklama

Spędziła tydzień sama w kinie. Co się stało?

W ramach inicjatywy The Isolated Cinema jeden z wyłonionych śmiałków otrzymał szansę spędzenia tygodnia na odosobnionej wyspie Hamneskar - na zachodnim wybrzeżu Szwecji, na której znajduje się latarnia morska Pater Noster i oglądania festiwalowych filmów. Wygrała szwedzka pielęgniarka.

W ramach inicjatywy The Isolated Cinema jeden z wyłonionych śmiałków otrzymał szansę spędzenia tygodnia na odosobnionej wyspie Hamneskar - na zachodnim wybrzeżu Szwecji, na której znajduje się latarnia morska Pater Noster i oglądania festiwalowych filmów. Wygrała szwedzka pielęgniarka.
Tydzień spędziła sama w kinie /Agencja FORUM

W konkursie wzięło udział 12 tysięcy kandydatów. Możliwość spędzenia tygodnia w najbardziej odosobnionym kinie otrzymała Lisa Enroth.

Zwyciężczyni otrzymała dostęp do całego festiwalowego programu filmowego, została również zaopatrzona w zapasy oraz zapewniono jej transport na i z wyspy. Ze względów bezpieczeństwa czuwa nad nią jeden opiekun, a sama Lisa poza oglądaniem filmów, relacjonuje swój pobyt na wyspie.

"To sen" - tak na nagranym przez siebie filmiku opisała pierwszy dzień pobytu na wyspie.

"Zostałam wybrana do pozostania w tym cudownym miejscu przez tydzień, oglądam filmy i cieszę się otaczającą przyrodą, spokojem i samotnością. Zobaczymy, co będę miała do powiedzenia za tydzień" - dodała, nie kryjąc ekscytacji z otrzymanej szansy.

Reklama

W filmiku opublikowanym 1 lutego Lisa opowiada o swoich wrażeniach z obejrzanych filmów, przyznaje, że niektóre były dla niej niezwykle poruszające, wywołały wiele emocji zroszonych łzami. Bohaterka zaczęła się nawet zastanawiać, czy to wynik izolacji.

"Wczoraj doświadczyłam niezwykłego przełomu w czasie tej izolacji. Zaczęłam rozmawiać ze sobą. Nie, kogo ja oszukuję, zaczęłam rozmawiać z piekarnikiem" - żartowała.

Żegnając się zastanawiała się, kto będzie jej "słuchaczem" w kolejnych dniach.


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy