Reklama

"Spectre": Już 900 tys. widzów w polskich kinach

Ponad 900 tys. widzów, w ciągu zaledwie tygodnia, obejrzało w Polsce "Spectre", najnowszą historię o agencie 007. To wynik rekordowy - żaden inny film o Bondzie spośród wszystkich pokazywanych w polskich kinach na przestrzeni lat nie zgromadził takiej publiczności.

Ponad 900 tys. widzów, w ciągu zaledwie tygodnia, obejrzało w Polsce "Spectre", najnowszą historię o agencie 007. To wynik rekordowy - żaden inny film o Bondzie spośród wszystkich pokazywanych w polskich kinach na przestrzeni lat nie zgromadził takiej publiczności.
"Spectre": W piątek, 13 listopada, nowy Bond przekroczy w Polsce milionową widownię /materiały dystrybutora

24. opowieść z bondowskiej serii, wyreżyserowana przez Brytyjczyka Sama Mendesa, weszła do regularnej dystrybucji w Polsce w piątek 6 listopada. 

W okresie od piątku do niedzieli film obejrzało ponad pół miliona widzów. W czwartek 12 listopada liczba ta przekroczyła już 900 tys.

"A to oznacza, że milionowy widz kupi bilet na 'Spectre' w piątek 13 listopada" - zwraca uwagę polski dystrybutor.

To, jak długo "Spectre" będzie pokazywany w polskich kinach, zależy od zainteresowania ze strony publiczności - zapowiada.

Reklama

W obsadzie "Spectre" (prod. Wielka Brytania/USA) znaleźli się m.in. Daniel Craig - po raz czwarty jako 007, Christoph Waltz, Ralph Fiennes i Monica Bellucci. Autorami scenariusza filmu są John Logan, Neal Purvis i Robert Wade - czyli ci sami scenarzyści, którzy odpowiadali za "Skyfall" - oraz Jezz Butterworth.

W najnowszej odsłonie serii James Bond otrzymuje tajemniczą wiadomość dotyczącą swojej przeszłości. Za jej sprawą wyrusza na ryzykowną misję do Meksyku. Następnie trop wiedzie do Rzymu, gdzie 007 spotyka Lucię (Bellucci), wdowę po znanym przestępcy. Podczas tajnego spotkania Bond dowiaduje się o istnieniu niebezpiecznej organizacji - SPECTRE.

W tym samym czasie w Londynie nowy szef rządowego centrum bezpieczeństwa kwestionuje działania Bonda. Jednocześnie podaje w wątpliwość konieczność istnienia agencji MI6, na której czele stoi M (Fiennes).

Zbliżając się do złowrogiej organizacji SPECTRE, Bond odkrywa wstrząsające powiązanie między sobą i przeciwnikiem, którego ściga (Waltz).

Produkcją filmu o Bondzie zajmowali się tradycyjnie Barbara Broccoli i Michael G. Wilson, przyrodnie rodzeństwo, dzieci Alberta R. Broccoliego (1909-1996), pierwszego producenta filmów o Bondzie, odpowiedzialnego za serię od czasu "Doktora No". Córka i syn przejęli jego obowiązki i nadzorują produkcję filmów o 007, poczynając od "GoldenEye" (1995).

Współproducentem "Spectre" jest Daniel Craig. 

Zdjęcia do "Spectre" kręcono w Londynie, w Pinewood Studios k. Londynu, w Rzymie, w Alpach (w Austrii), w Mexico City (gdzie na planie pojawiło się 1,5 tys. statystów) oraz na Saharze.

Film ma polskie akcenty. Autorem zdjęć do "Spectre" jest holenderski operator Hoyte van Hoytema ("Interstellar", "Szpieg", "Ona", "Fighter"), który studiował w Polsce - w łódzkiej filmówce. Operatorem kamery na planie "Spectre" był natomiast Polak Łukasz Bielan.

Poprzedni film o Bondzie, "Skyfall", wszedł do kin w Polsce 26 października 2012 r. Gościł na polskich dużych ekranach 18 tygodni, obejrzało go prawie 1,7 mln widzów (w premierowy weekend - ponad 390 tys.).

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Spectre
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy