Reklama

Specjalny odcinek "South Park" o pandemii

"South Park Pandemic Special", bo taki tytuł nosi specjalny odcinek słynnej kreskówki, będzie wyjątkowy pod dwoma względami: potrwa godzinę i jest poświęcony problemom, jakie niesie ze sobą pandemia.

"South Park Pandemic Special", bo taki tytuł nosi specjalny odcinek słynnej kreskówki, będzie wyjątkowy pod dwoma względami: potrwa godzinę i jest poświęcony problemom, jakie niesie ze sobą pandemia.
Specjalny odcinek „South Park” poruszał będzie problemy związane z pandemią koronawirusa /YouTube

W zapowiedzi stacji Comedy Central możemy przeczytać, że w "South Park Pandemic Special" dzieciaki wracają do szkoły po jej ponownym otwarciu, ale zmieniła się ona nie do poznania.

Randy Marsh - ojciec Stana i Shelly Marshów - wygląda na pogodzonego z tym, jak wygląda sytuacja po wybuchu pandemii COVID-19.

Pozostali mieszkańcy miasteczka też musieli się jakoś przeorganizować, bo zaraza nie odpuszcza.

Godzinny odcinek to precedens w 23-letniej historii tego animowanego serialu. Zwykle każdy filmik trwał nie więcej niż pół godziny (nie licząc filmu pełnometrażowego "South Park: Bigger, Longer and Uncut" z 1999 roku ).

Reklama

Program zostanie wyemitowany 30 września o godz. 20.00. Na razie nic jeszcze nie wiadomo o kolejnej, pełnej serii, a fani w mediach społecznościowych spekulują, czy ten jednorazowy film nie jest aby zapowiedzią rezygnacji z kontynuowania serialu.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: South Park
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy