Reklama

Sophie Turner nową Jean Grey

Sophie Turner, wcielająca się w Sansę Stark w serialu "Gra o tron", niebawem zagra w kolejnej odsłonie serii "X-Men". W produkcji o podtytule "Apocalypse", którą wyreżyseruje Bryan Singer, zagra młodą Jean Grey.

Piąty sezon "Gry o tron" już w kwietniu pojawi się na antenie HBO. Aktorka wcielająca się w Sansę Stark w tej produkcji przyznaje, że zaprezentowanie ciemnej strony jej postaci, co nastąpiło w poprzedniej serii, miało wpływ na to, że twórcy "X-Men" zatrudnili właśnie ją.

"Myślę, że to mogło być jednym z powodów, dla którego wybrano mnie do roli Jean. Ta ciemna strona Sansy" - przekonuje Turner.

"Zdecydowanie widzę tu wiele powiązań. Jean zmaga się ze swoją mocą i z byciem nieakceptowaną w ludzkim świecie. Myślę, że w przypadku Sansy też tak jest. Ona chce jedynie wieść normalne życie, ale nie robi tego, bo zbyt wiele wokół niej się dzieje. Myślę, że Jean w pewnym sensie przeżywa coś podobnego" - tłumaczy artystka.

Reklama

Turner zdradza, że nie czytała jeszcze scenariusza i nie wie, jak wyglądają kostiumy do filmu. Zdradza również, że stara się w pewnym stopniu naśladować poprzednią odtwórczynię tej postaci, Famke Janssen: "Myślę, że Janssen zagrała Jean niesamowicie dobrze. Chcę odnieść się do tego, co zrobiła.

Młoda gwiazda nie chce jednak całkowicie powielać tego, co zrobiła holenderska aktorka, zamierza zbudować tę postać w nieco inny sposób. "Zamierzam dać jej coś od siebie. Myślę, że inspirację zaczerpnę także z komiksów" - podsumowuje Turner.

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: grey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy