"Sonata": Foremniak i Simlat w debiucie fabularnym Bartosza Blaschke
Zakończono pierwszą serię zdjęć do filmu "Sonata" - opartego na faktach pełnometrażowego debiutu w reżyserii Bartosza Blaschke. W produkcji występują Małgorzata Foremniak oraz Łukasz Simlat. Głównego bohatera gra Michał Sikorski, który pierwszy raz zaprezentuje swój talent na dużym ekranie.
"Sonata" opowiada prawdziwą i poruszającą historię Grzegorza Płonki (w tej roli debiutujący na dużym ekranie Michał Sikorski) - muzyka o wielkim talencie, którego w dzieciństwie błędnie zdiagnozowano i postrzegano jako dziecko autystyczne.
Chłopiec do 14 roku życia zamykał się w swoim hermetycznym świecie, co skutkowało nieumiejętnością nawiązywania kontaktów międzyludzkich. Po latach w końcu wychodzi na jaw, że Grzegorz nie cierpi na autyzm, tylko na niedosłuch. Podczas terapii okazało się, że chłopak został obdarzony niebywałym talentem muzycznym. Zatroskani rodzice rozpoczynają walkę o dobro swego dziecka.
Rodziców głównego bohatera grają Małgorzata Foremniak i Łukasz Simlat.
Ważną postacią filmu jest również prof. Skarżyński - lekarz, dzięki któremu Grzegorz zdobywa implant słuchowy, skutkiem czego zaczyna poznawać dźwięki, słowa i muzykę. Wraz z nowymi umiejętnościami pojawiają się wielkie marzenia. Płonka pragnie zostać pianistą i wystąpić w filharmonii. Tylko on i najbliższa rodzina nie tracą nadziei, że niedosłyszący optymista zdoła urzeczywistnić swoje sny.
Akcja filmu rozgrywa się między innymi w Tatrach, gdyż Grzegorz Płonka pochodzi z Murzasichla. Pierwsza seria zdjęć do filmu "Sonata" odbyła się w Krakowie i na Podhalu.
Odtwórca głównej roli - Michał Sikorski - pochodzi z Wadowic i uczęszczał do Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Od września 2019 roku związany jest z Teatrem Polskim w Poznaniu.
Dwudziestopięcioletni aktor zasłynął na deskach teatru kreacją Horacja w spektaklu "Hamlet" w reżyserii Mai Kleczewskiej. Jego postać przypominała w przedstawieniu samego Stephena Hawkinga. Nic więc dziwnego, że reżyser Bartosz Blaschke postawił na nową twarz. Sikorskiemu i tym razem przyjdzie zmierzyć z trudnym wyzwaniem.
Autorka tekstu: Aleksandra Góra