Reklama

"Ślicznotka 2. Początek": Dagmara Kaźmierska i Joanna Kurowska wracają do kin

Po sukcesie, jaki w ubiegłym roku odniósł film "Ślicznotka", jego twórcy zdecydowali się nakręcić jego prequel. Tym razem dowiemy, jak to się stało, że Mariola została panią burmistrz, a Alina wylądowała na wózku inwalidzkim. Na wielkim ekranie ponownie zobaczymy m.in. Dagmarę Kaźmierską, Joannę Kurowską, Beatę Chyczewską i Piotra Zelta. Do obsady dołączyło też sporo nowych gwiazd - m.in. Dorota Chotecka i Martyna Kliszewska. Komedia do kin trafi 17 listopada.

Po sukcesie, jaki w ubiegłym roku odniósł film "Ślicznotka", jego twórcy zdecydowali się nakręcić jego prequel. Tym razem dowiemy, jak to się stało, że Mariola została panią burmistrz, a Alina wylądowała na wózku inwalidzkim. Na wielkim ekranie ponownie zobaczymy m.in. Dagmarę Kaźmierską, Joannę Kurowską, Beatę Chyczewską i Piotra Zelta. Do obsady dołączyło też sporo nowych gwiazd - m.in. Dorota Chotecka i Martyna Kliszewska. Komedia do kin trafi 17 listopada.
"Ślicznotka 2. Początek" trafi do kin 17 listopada /Mówi Serwis /materiały prasowe

Gdy kilka lat temu wybuchła pandemia i odwołano wszystkie wydarzenia artystyczne, Krzysztof Bałtyk - producent występów kabaretowych i musicali, stracił źródło zarobkowania. Stracił też dom, który musiał sprzedać, aby zapłacić za zakontraktowane wcześniej reklamy swoich przedstawień. Jednak nie poddał się i postanowił działać. Zaprzyjaźnieni z kim kabareciarze namówili go do tego, żeby podjął się wyzwania, jakim jest wyprodukowanie filmu fabularnego.

"Ślicznotka": Gwiazdy w produkcji Krzysztofa Bałtyka

Wspólnie z satyrykiem Bartoszem Brzeskotem napisał więc scenariusz "Ślicznotki".  Była to historia dziejąca się w małej miejscowości Michałowo. Pani burmistrz postanowiła zorganizować wybory lokalnej miss. Wierzyła, że zapewni jej to reelekcję, a jej córce - zwycięstwo i popularność wśród lokalnej społeczności. Jednak przeliczyła się. Mimo że posuwała się do nielegalnych zagrań i robiła wszystko, co mogła, by zrealizować swój plan, wybory wygrała Alina - nauczycielka i działaczka społeczna poruszająca się na wózku inwalidzkim.

Reklama

Władze prawdziwego Michałowa zobaczyły w filmie możliwość promocji miasta i zdecydowały się zaangażować w proces produkcji "Ślicznotki". Krzysztof Bałtyk zakasał rękawy i zmobilizował lokalnych przedsiębiorców do zainwestowana w film. Zgromadził niemal cztery miliony złotych, co pozwoliło mu zatrudnić profesjonalną ekipę filmową.

Reżyserem "Ślicznotki" został Dominik Matwiejczyk, a w gwiazdorskiej obsadzie znaleźli się m.in. Joanna Kurowska, Beata Chyczewska, Piotr Zelt, Robert Korólczyk (Kabaret Młodych Panów), a także Łukasz i Beata Rybarscy (Kabaret pod Wyrwigroszem). Narratorem filmu została zaś legenda polskiego kina - Cezary Pazura. W filmie wystąpiła również Dagmara Kaźmierska, znana z hitowego programu "Królowe życia". Zagrała samą siebie - przyjaciółkę burmistrzyni Marioli, w którą z kolei wcieliła się Joanna Kurowska. Ten duet rozbił bank. Dialogi pań iskrzyły się od dowcipu podszytego sarkazmem i ironią.

"Ślicznotka 2. Początek" w kinach od 17 listopada

Wszystko to przyczyniło się do ogromnego sukcesu "Ślicznotki". W trudnych dla filmowców czasach, produkcja zgromadziła w kinach niemal 130 tys. widzów. Był to jeden z dwudziestu najchętniej oglądanych przez Polaków filmów w ubiegłym roku. "Ślicznotka" rozbiła też bank z nagrodami na festiwalu w Koszalinie w 2022 roku. A na Festiwalu Filmów Optymistycznych w Rzeszowie Krzysztof Bałtyk otrzymał nagrodę dla najbardziej kreatywnego producenta filmowego sezonu, postanowił więc pójść za ciosem i nagrać prequel filmu, z którego widzowie dowiedzą się, co zdarzyło się przed wydarzeniami, o których opowiadała "Ślicznotka".

W "Ślicznotce 2. Początek" na ekranie ponownie zobaczymy m.in. Dagmarę Kaźmierską, Joannę Kurowską, Beatę Chyczewską czy Piotra Zelta. W obsadzie pojawią się też nowe gwiazdy - m.in. Dorota Chotecka czy Martyna Kliszewska.

Alina (Beata Chyczewska) - tytułowa ślicznotka - rezygnuje z pracy w teatrze i wyjeżdża z przyjacielem do Michałowa. Oboje podejmują pracę w gminnym ośrodku kultury, którą zaproponowała im Mariola (Joanna Kurowska) - matka Pawła (Paweł Barów), która właśnie została mianowana na stanowisko burmistrza miasteczka. Charyzmatyczna burmistrzyni sprawuje rządy twardej ręki i ustala własne reguły gry nie tylko w gminie, ale też w rodzinie. Nie boi się ryzykownych inwestycji, wścibskich dziennikarzy czy nie do końca kompetentnych urzędników. Dąży do tego, by ożenić syna z Aliną. Plan jednak pali się na panewce, gdy pojawia się Włodek (Michał Jarmoszuk) - lider zespołu Badylaże. Alina zakochuje się w nim bez pamięci, zapomina o Pawle i przyjmuje szybkie zaręczyny. Znajomość ta jednak kończy się tragicznie...

Za dystrybucję filmu odpowiada Dystrybucja Mówi Serwis.

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy