Reklama

Skolimowski wybierze najlepsze filmy!

Jerzy Skolimowski, którego film "Essential Killing" zdobył aż cztery statuetki podczas ceremonii rozdania Polskich Nagród Filmowych Orły 2011, został przewodniczącym Jury Konkursu Głównego "Wytyczanie drogi" Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Off Plus Camera.

W konkursie stratuje 12 filmów młodych twórców z całego świata, którzy walczyć będą o Krakowską Nagrodę Filmową w wysokości 100 tysięcy dolarów. Wśród nich m.in. "Erratum" Marka Lechkiego oraz szwedzka produkcja "Pure" Lisy Langseth.

"Od początku istnienia festiwalu Off Plus Camera naszym założeniem jest, by przewodniczącym Jury konkursu głównego był Polak. Dotychczas funkcję tę pełnił Zbigniew Preisner. W tym roku na czele jury zasiądzie inny wielki polski twórca o renomie międzynarodowej - Jerzy Skolimowski" - mówi Anna Trzebiatowska, dyrektor programowa Off Plus Camera.

Reklama

"Wybór wydaje się oczywisty. Jerzy Skolimowski to artysta o wspaniałej, oryginalnej wrażliwości. Doceniany i nagradzany zarówno w Polsce, jak i na świecie" - dodaje.

Konkurs Główny "Wytyczanie Drogi", organizowany z myślą o twórcach, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę, to najważniejszy element festiwalu. Konkurs ma charakter międzynarodowy i mogą startować w nim filmy, które są debiutami bądź drugimi produkcjami w dorobku danego twórcy.

Nie jest jeszcze znana pełna lista filmów, biorących udział w konkursie.

"Erratum" to pełnometrażowy debiut kinowy Marka Lechkiego, który ma na swoim koncie realizację filmu telewizyjnego "Moje miasto" (2002) w ramach cyklu "Pokolenie 2000". To skromna, bezpretensjonalna opowieść o mężczyźnie (w tej roli Tomasz Kot), który na kilka dni przed Pierwszą Komunią syna jedzie do miasta swojego urodzenia, aby wyświadczyć przysługę szefowi - odebrać sprowadzone dla niego ze Stanów Zjednoczonych auto. Sprawy się nieco komplikują i natychmiastowy powrót nie jest możliwy. Chodząc po mieście spotyka bliskie mu niegdyś osoby, natrafia na znajome miejsca, o których dawno już zapomniał. Niespodziewana konfrontacja z przeszłością może okazać się dla niego prawdziwym katharsis.

"Pure", debiut pełnometrażowy Lisy Langseth, to hipnotyzująca, dramatyczna opowieść o trudnym procesie dojrzewania dwudziestoletniej dziewczyny. Katarina (Alicia Vikander) mieszka sama ze swoją matką - alkoholiczką. Jej jedyną odskocznią od szarej i ponurej rzeczywistości jest muzyka klasyczna, której namiętnie słucha. Wszystko w życiu bohaterki gwałtownie się zmienia, kiedy wybiera się do miejscowej filharmonii na "Requiem" Mozarta. Dziewczyna zakochuje się w dyrygencie, żonatym mężczyźnie w średnim wieku. To uczucie okaże się nie tylko gwałtowne i płomienne, ale przede wszystkim przyniesie Katarinie ból i cierpienie...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy