Reklama

"Shazam! Gniew bogów" klapą kasową. Nie chce się wierzyć, ile zarobił

Choć nowe komiksowe widowisko DC Studios, film "Shazam! Gniew bogów", jest wyświetlany w kinach od zaledwie trzech dni, już można mówić, że jest finansową klapą. Produkcja w reżyserii Davida F. Sandberga nie osiągnęła prognozowanych wpływów, które i tak nie były wysokie. Pocieszeniem, choć mizernym, może być dla twórców to, że w miniony weekend obraz zajął pierwsze miejsce w północnoamerykańskim box-office.

Choć nowe komiksowe widowisko DC Studios, film "Shazam! Gniew bogów", jest wyświetlany w kinach od zaledwie trzech dni, już można mówić, że jest finansową klapą. Produkcja w reżyserii Davida F. Sandberga nie osiągnęła prognozowanych wpływów, które i tak nie były wysokie. Pocieszeniem, choć mizernym, może być dla twórców to, że w miniony weekend obraz zajął pierwsze miejsce w północnoamerykańskim box-office.
Kadr z filmu "Shazam! Gniew bogów" /materiały prasowe

Kwota 30,5 miliona dolarów, jaką "Shazam! Gniew bogów" zarobił w Ameryce Północnej, wystarczyła do zajęcia pozycji lidera w tamtejszym box-office. Twórcy filmu nie mają jednak powodów do świętowania. Przez premierą, która odbyła się 17 marca, szacowano, że dzieło Davida F. Sandberga zarobi w weekend otwarcia przynajmniej 35 milionów dolarów. To i tak nie była wysoka suma, zważywszy na to, że na realizację i promocję filmu wydano ponad 200 milionów dolarów.

Jak informuje portal "Variety", wyniki filmu "Shazam! Gniew bogów" blado wypadają w porównaniu z zyskami, jakie w weekend otwarcia zanotowała pierwsza część cyklu. Nakręcony w 2019 roku "Shazam!" zarobił w pierwszy weekend 53,5 miliona dolarów. W sumie przez cały okres wyświetlania w kinach na całym świecie przyniósł dochód w wysokości 366 milionów dolarów. Globalne zyski drugiej części wynoszą na tę chwilę 65,5 miliona dolarów.

Reklama

Wynik otwarcia filmu "Shazam! Gniew bogów" to jedno z najgorszych otwarć w historii filmów opartych na motywach komiksów wydawnictwa DC Comics. Gorzej poradziły sobie tylko filmy "Wonder Woman 1984" (16,7 miliona dolarów) oraz "Legion samobójców: The Suicide Squad" (26 milionów). Obydwa premierę miały jednak w trakcie pandemii COVID-19 i jednocześnie trafiły do kin oraz na platformę streamingową HBO Max.

W poprawie wyniku kasowego nie pomogą filmowi "Shazam! Gniew bogów" przeciętne recenzje (53 proc. pozytywnych opinii na portalu "Rotten Tomatoes") oraz opinie widzów (B+ w amerykańskiej szkolnej skali). Pod tym względem pierwsza część serii też wypadła lepiej - miała 90 proc. pozytywnych recenzji i ocenę A od widzów. "Był to słaby start, inaczej tego nie można określić. Filmy komiksowe nieustannie pokazują, że jeśli nie posiadają w fabule żadnego spektakularnego wabika, trudno jest im wypaść lepiej niż poprzednicy" - ocenia analityk Shawn Robbins. Zauważa jednak, że film jest też ofiarą czystek w DC Studios i ogłoszenia rozpoczęcia tego kinowego uniwersum właściwie od zera.

W miniony weekend w pierwszej piątce północnoamerykańskiego box-office'u za filmem "Shazam! Gniew bogów" znalazły się: "Krzyk VI" (17,5 miliona dolarów), "Creed III" (15,3 miliona), "65" (5,8 miliona) oraz "Ant-Man i Osa: Kwantomania" (4,1 miliona).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Shazam! Gniew bogów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy