Sharon Stone przeszła przez piekło
"Modliszka albo dobra samarytanka, tak mnie ludzie widzą" – twierdzi aktorka. Sharon Stone mówi, że dopiero po pięćdziesiątce poczuła się naprawdę wolna. "Mam prawo robić to, co daje mi satysfakcję" - dodaje.
Sharon Stone ma 61 lat twierdzi, że to najlepszy okres w jej życiu.
Jako modelka nie czuła się dobrze. Na wybiegu debiutowała w 1976 roku, mając 18 lat i lekką nadwagę.
"Zmuszano mnie do jedzenia sałaty i picia wody. Słyszałam, że jako tęga wiejska dziewucha nie mam innego wyjścia, jeśli chcę zaistnieć" - zwierzyła się.
Głodziła się, ale pierwsze zarobione pieniądze wydała na naukę w szkole aktorskiej.
"Warto znaleźć w sobie siłę, by zmienić to, co nas unieszczęśliwia, na coś, co daje nam radość. Film to było to" - wyznała po latach.
Sharon Stone błyskawicznie podbiła świat. Najpierw była rola w "Pamięci absolutnej" z Arnoldem Schwarzeneggerem. Potem kreacja w kultowym dzisiaj "Nagim instynkcie" z Michaelem Douglasem. Wreszcie "Sliver", w którym zagrała u boku Williama Baldwina.
"Zagrałam dziewczynę, która wpada w sidła zastawione przez szaleńca. Chciałam takiej zmiany wizerunku, bo po 'Nagim instynkcie' ludzie, uważali, że jestem zimną suką. Chciałam o tym zapomnieć" - wyjaśniła.
Prywatnie Stone to całkowite zaprzeczenie kobiety modliszki. Angażuje się w działalność dobroczynną, wspomaga akcje na rzecz walki z malarią, gruźlicą i AIDS w Afryce. Uczestniczy w wydarzeniach organizowanych przez Eltona Johna. Pomaga dzieciom chorym na raka.
W 2013 roku aktorka odebrała Nagrodę Pokoju w Warszawie.
"Jest osobą bez wad" - powiedziała jej matka Dorothy, z którą aktorka ma znakomite relacje. 86-letnia pani Stone twierdzi, że córka stała się taka, bo życie jej nie oszczędzało.
Sharon Stone przeżyła wypadek samochodowy, po którym była unieruchomiona na wózku. Spadła z konia i straciła zęby. Miała podejrzenie wylewu po pęknięciu tętniaka mózgu.
Aktorka zmaga się też z dwoma chronicznymi schorzeniami: astmą oraz cukrzycą.
"To wyostrza świadomość. Nie skupiam się już na głupotach" - podkreśliła niedawno hollywoodzka gwiazda.
Ta piękna kobieta nigdy nie miała szczęścia w miłości. Po dwóch małżeństwach sama wychowuje adoptowanych synów Rona, Lairda i Quinna.
A stosunki męsko-damskie?
"Najlepiej czuję się w towarzystwie Johna Malkovicha, z którym gram w serialu 'The New Pope' (ang. 'Nowy papież', HBO). To nie miłość, ale przyjaźń najlepsza rzecz na świecie!" - przyznaje dziś.
MA